Witam, czy dokonywał ktoś takiej przeróbki? Mam mini ze stanów, a chciałbym, żeby prędkościomierz był europejski.

Tu masz opis wymiany szczegółowo.

Zbigg pisze:Tu masz opis wymiany szczegółowo.

Bardzo Ci dziękuję

Zastanawiam się przy tym, co jest bardziej opłacalne - zakup nowego zegara czy zakup tarczy akcesoryjnej... chyba że masz zdolności plastyczne, albo znasz kogoś kto robi tarcze?

w zasadzie myślałem o kupnie całego zegara, ale wymianie samej tarczy, kupić na przykład uszkodzony prędkościomierz, boję się tylko czy nie będzie różnicy między prędkościomierzem i obrotomierzem...

Tak w ogóle, to z tego co widziałem prędkościomierze w milach mają w "mniejszym kręgu" skalę w kilometrach, więc nie bardzo widzę sens wymiany... nie wiem natomiast jak z wielkościami z wyświetlacza, ale tu zegar jest tylko "końcówką", wielkości podaje i tak odpowiednio ustawiony komputer.

Zbigg pisze:Tak w ogóle, to z tego co widziałem prędkościomierze w milach mają w "mniejszym kręgu" skalę w kilometrach, więc nie bardzo widzę sens wymiany... nie wiem natomiast jak z wielkościami z wyświetlacza, ale tu zegar jest tylko "końcówką", wielkości podaje i tak odpowiednio ustawiony komputer.

w zasadzie to po prostu kaprys, aczkolwiek fajna jest reakcja ludzi których zdarza mi się przewieźć, moja mama ostatnio do mnie na autostradzie (wcześniej miałem BMW, a to była jej pierwsza jazda mini) "jakoś dziwnie odczuwa się w nim prędkość, niby jedziesz 100, a czuć jakbyś jechał szybciej
a co do wyświetlacza tam da się ustawić żeby pokazywał w kilometrach i to robi.

Twój cyrk, Twoje małpy;) Ja bym znalazł sto innych miejsc, gdzie włożyłbym trochę kasy w auto, ale kto nam zabroni kaprysić? ;P
U mnie powoli klęka pompa wspomagania, wydech na razie gra zdrowo, ale widać że puszka pordzewiała, mam małą poprawkę lakierniczą na prawym przodzie do zrobienia, chętnie bym sobie dołożył dodatkowe zegary WOLT i TEMP... no lista jest długa, a jeszcze nie wiadomo co może wyskoczyć nieplanowane.
Zresztą powiem Ci, że taki licznik w milach nawet fajniej wygląda, bardziej brytolskie auto masz.

Zbigg pisze:Twój cyrk, Twoje małpy;) Ja bym znalazł sto innych miejsc, gdzie włożyłbym trochę kasy w auto, ale kto nam zabroni kaprysić? ;P
U mnie powoli klęka pompa wspomagania, wydech na razie gra zdrowo, ale widać że puszka pordzewiała, mam małą poprawkę lakierniczą na prawym przodzie do zrobienia, chętnie bym sobie dołożył dodatkowe zegary WOLT i TEMP... no lista jest długa, a jeszcze nie wiadomo co może wyskoczyć nieplanowane.
Zresztą powiem Ci, że taki licznik w milach nawet fajniej wygląda, bardziej brytolskie auto masz.

już kupiony, teraz tylko przekładka w dobrych pieniądzach wyrwałem obrotomierz + prędkościomierz, a obrotomierz musiałem wymienić bo się zawieszał i 2 kontrolki przepalone, za 110zł kupiłem komplet, swój też odsprzedam za parę złotych więc gra warta świeczki, ostatnio pisałem z gościem o częścach i ma pompę do oddania za 330zł tak jakbyś chciał ja muszę przede wszystkim opanować wycieki z silnika, bo to priorytet.

Daj znać jak przełożysz, bo spotkałem się z opinią że przekładka licznika wymaga grzebania w komputerze. Ja poważnie myślę o założeniu "anglika" w mph, bo tak. Pompa na razie działa, może raz na dwa tygodnie nie zatrybi, więc na tę chwilę nie ruszam. Jak się spipcy, to założę zamiennik.

Zbigg pisze:Daj znać jak przełożysz, bo spotkałem się z opinią że przekładka licznika wymaga grzebania w komputerze. Ja poważnie myślę o założeniu "anglika" w mph, bo tak. Pompa na razie działa, może raz na dwa tygodnie nie zatrybi, więc na tę chwilę nie ruszam. Jak się spipcy, to założę zamiennik.

oki, dam znać, nie rozumiem czemu niby miał bym grzebać w kompie... skoro przy zmianie obrotomierza nie muszę to raczej licznik też zadziała. W razie czego mój na sprzedaż

Ja tez nie wiem, gdzie miałby być problem, wydaje mi się że licznik jest jedynie urządzeniem wyświetlającym wskazania z komputera, natomiast kumpel twierdzi, że komputer rozpoznaje konkretny egzemplarz licznika, i po wymianie będzie wymagał sparowania. Nie wydaje mi się, ale ciekaw jestem Twojej odpowiedzi.

w wolnej chwili ogarnę, ale na razie nie wiem jak wziąć się za demontaż listwy ozdobnej spod licznika żeby jej nie uszkodzić

Demontaż i punkty mocowania powinny być takie same jak w przypadku navi. Filmik pierwszy z brzegu.

Zbigg pisze:Demontaż i punkty mocowania powinny być takie same jak w przypadku navi. Filmik pierwszy z brzegu.

dzięki, rzeczywiście.