Strona 1 z 1
Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 07 sty 2017, 14:29
autor: Pireus
Witam.
Wpisujcie jak Wasze miniaki reagują na ujemną temperaturę która zagościła w ostatnich dniach w naszym kraju.
Nie pytam tych którzy garażują swoje auta, czekam na opinie użytkowników trzymających mini pod chmurką.
Pozdrawiam.
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 07 sty 2017, 16:04
autor: Drail
Wsiadam, odpalam od razu. Daje mu minutkę i jade. Przy odpaleniu obroty lecą na około 1300rpm
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 07 sty 2017, 19:05
autor: Saguaro
U mnie pod chmurką Miniacz żony 1.6 116 KM. Stał dwa dni nie ruszany, dziś wsiadła, zapalił pięknie niczym w słoneczny wiosenny dzień
dla rozgrzania postał minutkę dwie na wolnych i w świat. Raz klamka nie zadziałała bo pewnie jakieś cięgno przymarzło
TO już jego kolejna zima u nas, ale pierwszy chyba taki większy mróz i bezstresowo
Mój w garażu śpi to się nie liczy ale żony zawsze na parkingu
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 07 sty 2017, 19:40
autor: Inferno
Mój czekał na taka pogodę
nie jeździłem wcześniej all4 zbyt wiele. Zabawa jest przednia i z odpalaniem bezproblemowo
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 07 sty 2017, 20:04
autor: Saguaro
zazdro
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 09 sty 2017, 21:05
autor: Mario Kraków
Witam,
mam pytanie odnośnie mrozów i problemów z odpalaniem.
aktualnie mam problem z opalaniem mini na zimnym silniku łapie za 6- 9 razem. Przy odpalaniu dławi się i gaśnie. Problem znika gdy już odpali wtedy łapie od razu. nie ma problemu podczas jazdy. Zagadką jest to ze jak był mróz -15 to opalił za pierwszym razem. Natomiast gdy postoi w garażu przy + temperaturze to mam problem z opalaniem.
czy może być to problem ze złym paliwem?
dodam że w marcu 2017 mam serwis i wymianę filtrów.
czy ktoś miał taki problem?
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 23 sty 2017, 18:00
autor: Bartekk
Miałem podobnie, pomogła wymiana filtra paliwa. Ilość syfu który tam zalegał niezłe mnie zaskoczyla
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 23 sty 2017, 18:07
autor: bejcman
U mnie zwariowała tylna wycieraczka - albo przesuwała się 5cm i stawała na długie minuty albo zasuwała bez przerwy i nie dawała się wyłączyć.
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 01 lut 2017, 21:12
autor: glide
U mnie było trochę problemów z zamarzającymi szybami bezramkowymi. W środku jest wilgotno i przy mocniejszych mrozach zamarzają i nie obniżają się przy otwieraniu drzwi. Też macie takie problemy? Może jest jakiś sposób?
Re: Mróz - czy zaszkodził naszym mini.
: 01 lut 2017, 23:39
autor: Inferno
Gdzieś w wątku było. Na stacji benzynowej kupisz spray silikonowy albo sztyft do uszczelek. Sztyft według mnie lepszy mniej problemów przy nakładaniu ( nie "osprajujesz" wszystkiego dookoła
) mam oba stosuje zamiennie tyle ze spray psikam na ściereczkę i dopiero przecieram. Robiłem to nie przez zamarzanie tylko po myciu odtłuszczone uszczelki zaczęły mi skrzypieć/piszczeć ( po wysuszeniu auta) > aplikacja silikonu rozwiązała problem.