Strona 1 z 2

Wlot powietrza

: 15 sty 2017, 11:07
autor: Zwrl
Cześć.
Przeszukałem internety i nie mogłem się natknąć na żadną informację na ten temat.
Przy okazji poszukiwań MINI natknąłem się na wiele egzemplarzy, w których wlot powietrza ma na środku wgniecenie. Czy ten wlot powietrza jest jakimś słabym punktem r56 i przy stłuczkach się "składa" ? Albo efekt mechanika Janusza, który na siłę próbował wyciągnąć ten wlot ?
Poniżej linki, żeby to zobrazować :)
https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... 3cf11e2b31 - tu ewidentnie widoczne
https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... 3b8f5084c2 - tu to samo
https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... #3b8f5084c - tu lekko, trzeba się przypatrzeć
https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... 3b8f5084c2 - a ten oficjalnie był bity i też na wlocie jest wgniotka
Nie wiem, może to jakieś moja nadmierna przezorność, ale wiem, że czegoś takiego nie powinno być.
Chętnie poznam wasze opinie na ten temat :)

Re: Wlot powietrza

: 15 sty 2017, 11:11
autor: Saguaro
mi to wygląda tak, jakby ktoś nie umiejętnie demontował/montował tą ramkę wlotu i ją wygiął :) bo tak dziwnie we wszystkich na środku jakby ktoś tam się zabierał za to :D ale to tylko hipoteza, osobiście nie spotkałem się z takim widokiem.

Re: Wlot powietrza

: 18 sty 2017, 23:29
autor: MarioMc
Ramka- wlot jest z plastiku, jakiś tam ABS.... czy inne ustrojstwo. Twarde i nie plastyczne :-)

Tez kupiłem z wgnieciony wlotem, kupiłem new org, polakierowalem i wymieniłem. Tez zachodziłem w głowę dlaczego...
Aż któregoś dnia po ostrzejszej jeździe próbowałem dotknąć ta plastikowa ramkę ..... nie radzę :-) Było to wczesna zimą, temp na zew ok 4 stopni - ciekawe co będzie latem jak na zew będzie + 30. i czy się dokształci :-).

Pod nią pod maska jest sprężarka i kolektor wylotowy, obstawiam ze powstająca tam bardzo wysoka temperatura doprowadza do odksztalcenia plastikowego wlotu. Co prawda od wewnątrz maski jest kawałek szmaty izolującej, ale pewnie za mały :-(.

Jakoś jednak nie wierze ze inżynierowie z BMW przepuścili taki bubel.

Mam przypuszczenie ze całości może dopełniać zepsuty rezystor I biegu dmuchawy chłodnicy, który powoduje ze wentylator włącza się dopiero na maxa ale po dłuższej chwili i dochodzi do chwilowego dużego wzrostu temp wew komory silnika jak auto stoi np w upale na czerwonym lub w korku i wtedy dochodzi do odkształcenia plastiku ramki.

Re: Wlot powietrza

: 19 sty 2017, 11:31
autor: Psztymucel
Chyba jednak puścili bubla.

Nie powstawały by rozwiązania tego typu: https://www.m7tuning.com/m7-high-perfor ... ngine.html

Re: Wlot powietrza

: 20 sty 2017, 22:44
autor: blink
Haha myślę że niestety N14 ma większe problemy niż lekkie zaburzenia aerodynamiczne wlotu :D

Re: Wlot powietrza

: 25 sty 2017, 17:58
autor: Inferno
Poprzygladałem się w powiększeniu i te wygięcia są bardzo podobne :?:
Może faktycznie to efekt temperatury

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 10:28
autor: Jaro
Hej.
U mnie jest podobnie, więc chyba to nie zbieg okoliczności. Myślę, że faktycznie MCS R56 jakby tylko takie miał problemy, byłoby fajnie ;-)

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 10:45
autor: Drail
Poprzednią miałem odkształconą. Odpadła na autostradzie przy 230kmh, zamówiłem nową w aso. Teraz patrze i jest minimalnie odkształcona. Taka przypadłość chyba.

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 12:49
autor: Jaro
Drail pisze:Poprzednią miałem odkształconą. Odpadła na autostradzie przy 230kmh, zamówiłem nową w aso. Teraz patrze i jest minimalnie odkształcona. Taka przypadłość chyba.

I tu pojawia się pytanie? Czy Twój miniak jest zchipowany?A może masz Worksa?Albo te 230 km było z górki?

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 15:30
autor: Drail
Nie mam chipa. Nie wiem czy było z górki. A czemu pytasz?

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 16:21
autor: mtzecik
Mój rekord zamknięty budzik. na wyswietlaczu 244 kmh i to kilkukrotnie. Ale niby z Works Tuning kit 196hp.

Re: Wlot powietrza

: 01 mar 2017, 17:23
autor: Drail
U mnie było max 230, nie cisnąłem dłużej nigdy bo się bałem.

Re: Wlot powietrza

: 07 mar 2017, 16:50
autor: Jaro
Drail pisze:U mnie było max 230, nie cisnąłem dłużej nigdy bo się bałem.
A pytam, bo max prędkość gołej Eski to 225km/h i umnie tyle idzie. Jednak idzie wiosna i przetestuję jeszcze, zobaczymy co się da wycisnąć. Co nie zmienia faktu, że też będzie chipowanie :-)

Re: Wlot powietrza

: 07 mar 2017, 21:11
autor: Inferno
Jaro pisze:
Drail pisze:U mnie było max 230, nie cisnąłem dłużej nigdy bo się bałem.
A pytam, bo max prędkość gołej Eski to 225km/h i umnie tyle idzie. Jednak idzie wiosna i przetestuję jeszcze, zobaczymy co się da wycisnąć. Co nie zmienia faktu, że też będzie chipowanie :-)
Uważaj bo tu kiedyś słyszałem ze sprawdzanie vmax nie ma kompletnie sensu :D i ze coś tam coś tam ......
ja jeszcze musze sprawdzic na letnich oponach ile idzie
A te wloty pokrzywione są na maksa i naprawdę wyglada to na coś od temperatury. Tak jak Drail pisał trzeba uważać na wlot i przy prędkościach 230 trzymać lewą ręką :D ewentualnie zdać się na pasażera z dużym zasięgiem ramion :D

Re: Wlot powietrza

: 08 mar 2017, 18:44
autor: Jaro
Inferno pisze:
Jaro pisze:
Drail pisze:U mnie było max 230, nie cisnąłem dłużej nigdy bo się bałem.
A pytam, bo max prędkość gołej Eski to 225km/h i umnie tyle idzie. Jednak idzie wiosna i przetestuję jeszcze, zobaczymy co się da wycisnąć. Co nie zmienia faktu, że też będzie chipowanie :-)
Uważaj bo tu kiedyś słyszałem ze sprawdzanie vmax nie ma kompletnie sensu :D i ze coś tam coś tam ......
ja jeszcze musze sprawdzic na letnich oponach ile idzie
A te wloty pokrzywione są na maksa i naprawdę wyglada to na coś od temperatury. Tak jak Drail pisał trzeba uważać na wlot i przy prędkościach 230 trzymać lewą ręką :D ewentualnie zdać się na pasażera z dużym zasięgiem ramion :D
Hm...to ja już nie wiem, na czym Wy jeździcie tymi Eskami, na paliwie rakietowym?A może 100-u oktanowa z Shella?
Kurde,czekam na pogodę i wypadam na autostradę!
Chyba,że mam kanały dolotowe zawalone nagarem i mój Miniak jest zdławiony, aczkolwiek nie odczuwam braku mocy,ani żadnego szarpania.
Wiem,że po chip tunigu prędkość wzrasta z 225 na 335 km/h, ale ja jak Św.Tomasz. nie uwierzę, dopóki nie poczuję na własnej skórze.
Ps. Nie polecam zbliżać się do 200 km/h z otwartym szyberdachem, jeśli ktoś ma.