Mam następujący problem z moim Mini ONE (R56) 1.4, 95KM, 2007r.
Zaczęło się kilka dni temu kiedy po uruchomieniu auta i przejechaniu kilkuset metrów nastąpiło szarpnięcie/zduszenie auta i zapaliła się kontrolka "check engine". Pomimo tego auto nie straciło mocy i jedynym problemem jaki występował to po wciśnięciu sprzęgła na biegu jałowym następował chwilowy spadek obrotów ("zapadnięcie się") do około 500 obr./min następnie skok do 800 obr./min i zostawało na tym poziomie. Po podłączeniu do komputera wykryte zostały następujące błędy:
- P0015 B Camshaft position - timing over retarted (bank1)
- P0014 B Camshaft position - timing over advanced or system performance (bank1).
Po usunięciu błędów udało się przejechać około 50 km bez problemu. Następnie kiedy auto odstało i zostało uruchomione na zimnym silniku kilka godzin później przez chwilę wystąpiło falowanie obrotów, które po kilku chwilach ustało jednak po przejechaniu kilkuset metrów kontrolka "check engine" znów się uaktywniła. Ponadto z zauważalnych problemów to tak jak wspomniałem wcześniej przy każdym wciśnięciu sprzęgła "zapadnięcie się" obrotów do poziomu 500 obr./min, czasem falowanie obrotów na biegu wstecznym. Czy ktoś spotkał się z takim problemem i mógłby podpowiedzieć co może być przyczyną tego problemu? Z góry dziękuję za pomoc.

Ostatnio borykałem się w identycznym ONE '07 z problemem chwilowego spadku mocy, przyduszaniem i sporadycznym falowaniem obrotów. Pojawiająca się kontrolka Check Engine po podglądzie na liczniku związana była z błędem CC031. Problem pojawiał się i znikał co kilka dni. Po podłączeniu kompa wyskoczyły błędy wskazujące na sondę lambda. Wykasowaliśmy błędy i przez 40km jazdy testowej było ok. Problem wrócił po ponownym odpaleniu samochodu. Przy wymianie mechanik potwierdził uszkodzoną grzałkę i "dziwne" napięcia na sondzie. Po wymianie zero falowania = problem rozwiązany. Koszt z robocizną 7 stów. Najlepiej podjechać do mechanika tudzież innego speca od BMW na diagnozę, nie ma co zwlekać.

W moim było podobnie, wymiana sondy i czujnika położenia wałka rozrządu rozwiązała problem. Tak z ciekawości, masz i używasz Start-Stop?

Dzięki za podpowiedzi. Jesli chodzi o Start - stop to mój samochód nie posiada tego systemu (jedynie przycisk Start-stop do uruchomienia pojazdu). A jesli chodzi o tą sondę lambda to występuje jedna czy dwie (przed i za katalizatorem)?