uszkodzony tłok w mini 174 km , co dalej ?

nowy silnik najprościej??

E tam , bez przesady - dlaczego od razu nowy silnik? Sprawdź gładzie cylindrów i jak ok kup nowe tloki , pierścienie i po temacie. Nie są to jakieś duże koszty , a będziesz wiedział , że masz zrobione . Jak masz ściągnietą juz głowice wymień uszczelniacze na prowadnicach zaworów , wyczyśc kanały , dotrzyj zawory . Jeżeli jednak cylinder dostał to rzeczywiscie najlepiej wymienić tylko dlaczego od razy cały silnik? Może uda sie kupić slupek? Silnik w całości to zawsze loteria , a słupek możesz sprawdzic.
Daj znać co i jak

Lepiej naprawiać to co masz, niż kupić inne. Naprawisz i wiesz że jest ok, a jak kupisz to zaś co innego może się zepsuć.

Kumpel wymienił silnik w swojej S klasie, na taki używany tgz. "Igła" po miesiącu naprawiał ten stary bo igła eksplodowała ( spory V8). Oczywiście można trafić na dobry silnik bez osprzętu. Ze świeżego mini po wypadku itd... tyle ze to loteria tak jak w przypadku mojego kumpla. Ja osobiście bym, zaczął od sprawdzenia co poszło przy okazji tłoka i jakie inne obrażenia ma pacjent.
Pytanie jakie jest uszkodzenie, czy tłok się rozleciał i kawałki powpadały do miski olejowej i silnika czy coś delikatniejszego co wywaliło gładź cylindra i można się pokusić o naprawę. Na 100% trzeba sprawdzić stan reszty tłoków / cylindrów.

mnie ciekawią okoliczności tego zdarzenia przebieg, sposób jazdy, interwały serwisowania, przebieg rozrządu trza dmuchać na zimne choć może byći tak że będziemy dmuchać, a i tak spotka nas przykra niespodzianka

Równie dobrze mogły być jakieś słabsze materiały. No stało się, znajomy ma jakiegoś MB z 2012 roku z silnikiem V6 3.2 bodajże i już 3 raz na serwisie jest bo się tłok urwał

Na tej stronie co kiedyś podesłałem Home of mini ze stanów zalecają wymianę oleju w S-kach co 7000 mil czyli jakieś 10-11 tysięcy kilometrów. I wydaje mi się ze to ma sens , są to dość mocno wysilone jednostki napędowe i trzeba je szanować.
Ja dzisiaj byłem na drugiej wymianie oleju przebieg 15202 trochę drogo w BMW 599 pln wymiana z filtrem

no tak, ja w kazdym aucie wymieniam co 7-10kkm lub co rok jakbym nie wyjeździł limitu ale robię to raczej sam więc odpada mi koszt usługi teraz tylko mi wymieniali w BMW bo byłem na wymiane oleju w skrzyni to przy okazji. Fakt jest jeden, olej wymieniać należy proporocjonalnie często do stylu jazdy jak ktoś upala miniaka na torze to powinien częściej

Przy upalaniu na torze żywotność oleju liczy się raczej w motogodzinach a nie kilometrach

zunia81 pisze:uszkodzony tłok w mini 174 km , co dalej ?

Czy przypadkiem nie jest to tłok na 4 cylindrze?
Czytałem gdzieś, że auta do 2009 roku miały wadę materiałową i pękały tłoki na 4 cylindrze.

orangina pisze:

zunia81 pisze:uszkodzony tłok w mini 174 km , co dalej ?

Czy przypadkiem nie jest to tłok na 4 cylindrze?
Czytałem gdzieś, że auta do 2009 roku miały wadę materiałową i pękały tłoki na 4 cylindrze.

A było napisane jaki powód ? Np. że to chłodzenie albo smarowanie? Czy tak zwyczajnie wada materiałowa tłoka

i zawsze na 4ty cylinder wkladali wadliwy tlok?

Dobre ząwsze na lini produkcyjnej na czwarty ma iść ten tłok z czerwonego pudła
Zwykle bywalo to tak ( poprawcie mnie jeżeli się mylę) ze naprzyklad ktoś źle zaprojektował kanały chłodzenia czy smarowania i na skutek tego ze coś ciepłego jest w pobliżu (kolektor wydechowy zbiega się w pewnym miejscu) plus to ze chłodzenie czy smarowanie działa troszkę gorzej coś się dzieje na konkretnym jednym cylindrze. Było tak w wielu samochodach. Jak uszczelka pod głowica puszczała to tez na konkretnym cylindrze itd.. ale zawsze z jakiegoś powodu nie z wady materiałowej - No bo taki przypadek może się dziać na każdym cylindrze z takim samym prawdopodobieństwem.
To był powód dla którego dopytywałem się jak to wyglada..

Wszystkie tłoki są takie same ale 4 miał byś jakoś specjalnie obciążony. To była wada materiałowa.