Cześć wszystkim,
Chciałem przedstawić mojego mini, mam go od około 2 lat.
Przez cały ten czas doprowadzałem go do stanu używalnośći mechanicznie (wcześniej należało do mojej mamy, jak to kobieta, jak coś pukało to dawała głośniej radio )
Na ten moment zawieszenie sprawdzane w profesjonalnej firmie, która zajmuje się stricte zawieszeniem, wszystko jest w najlepszym porządku, świetnie trzyma się drogi, zero luzów, ogumienie w super stanie. Silnik też po remoncie i zadbany.

Nadszedł czas na tuning wizualny, dlatego chciałem się was zapytać, co myślicie Zacząłem od pofarbowania felg plastidipem, bo już momentami były przetarte, poza tym wolę czarny kolor. To trzecie zdjęcie w sumie nie wyszło trochę, no ale trudno :/

To jest ideał mini dla mnie Dajcie znać jak wam się podoba.
W planach mam pomalowanie przedniej kratki plastidipem również, przyciemnienie lamp, przyciemnienie szyb.

Witam,
Działaj! Zacząłeś z dobrej strony od mechaniki. Wygląd auta przynosi dużo satysfakcji bo szybko widać wszystkie mody. Powiedz mi jak malowanie PlastDipem idzie?

Dzięki za odp

Jeśli chodzi o plastidip- jest to dobra i tania opcja żeby sprawdzić jak będzie wyglądał samochód w danej aranżacji.
Plusem jest też to, że fajnie chroni felgę przed uszkodzeniami.
Natomiast jeśli robisz to pierwszy raz tak jak ja, to niestety prawdopodobnie nie wyjdzie idealnie.
Nie wiem dlaczego, ale umnie pomimo tego że nałożyłem bardzo dużo warstw to zrobiły się... może nie zacieki, ale takie dziurki w formie musującego gazu. Nie wiem jak to inaczej nazwać, spróbuję dokładniejsze zdjęcia zrobić. Dodatkowo trzeba uważać z odklejaniem taśmy wokół felgi na końcu żeby nie odeszło też na rancie (plastidip tworzy taką jednolitą gumę).
Jest jeszcze jedna rzecz którą zrąbałem, tak jak widać środek moich felg jest szary, wiadomo, są tam śruby i nie mogłem tam pomalować. Będę musiał załóżyć dekielki. Chciałem, żeby efekt był podobny do tego jak na twoich felgach czyli srebrny w środku, na zewnątrz czarna i rancik srebrny.
Swoją drogą, masz przepiękny okaz, ideał Szkoda, że zdjąłeś te przyciemniane lampy, swoją drogą jak to zrobiłeś ?

A i jeszcze jedno- przyciemnienie szyb było u ciebie fabryczne?

Co do tych grudek czy tam dziurek musujących, to IMO miałeś za chłodną puszkę... miałem podobnie jak malowałem lusterka w styczniu, pierwszym razem położyłem może 5 do 8 warstw i słabo kryło a do tego były takie zgęstki właśnie... zdjąłem to, wstawiłem puszkę do umywalki z gorącą wodą i dopiero jak się rozgrzało to dysza podawała mgiełkę i w tym drugim malowaniu jakieś 4 do 6 warstw pokryło ładną, gładką powierzchnią.

Zainteresuj się oklejaniem folią, całkiem ładnie to może wyglądać a taniej wychodzi niż malowanie całego auta.

Zbigg, dzieki poraz kolejny za ciekawą informację i pomoc
Chcę go właśnie okleić, jeżeli już to tylko taka opcja wchodzi w grę bo i tak już mam drugi lakier.
Przy okazji pojawiają się już ogniska korozji
A jak myślicie, czy jestem w stanie ładnie przyciemnić szyby samemu czy lepiej dać do profesjonalnemu serwisowi:)?

PS:Macie jakiś pomysł, jak gostek na ostatnim zdjęciu uzyskał efekt metalicznego, czarnego koloru w miejscu gdzie u mnie jest ten znienawidzony przeze mnie chrom?

Myślę, że po prostu polakierował te detale albo okleił gładką, czarną folią.

W ogóle nie wiem czy zauwazyliscie na moich zdjeciach ale klapa od bagażnika odstaje dość mocno

czarls pisze:W ogóle nie wiem czy zauwazyliscie na moich zdjeciach ale klapa od bagażnika odstaje dość mocno

Sfotoszopować Ci to?

Nie, po prostu wczoraj stanąłem obok innego mini i ta przerwa była o wiele mniejsza.
Pewnie coś tam było majstrowane, byłem ciekaw czy też zauważyliście.

No nic... w każdym razie dziś wymieniam grill z chromu na taki sam tylko te dolne żeberka są czarne.
Chciałem to pomalować, a jednak dostałem za darmo
Do tego kupiłem sobie LEDowe podświetlenie tablicy, mam nadzieję, że nocą da zajebisty efekt. Zdjęcia niebawem jeśli kogokolwiek ten temat interesuje .

Mógł być bity w pupę, może wystarczy regulacja na zawiasach albo na tych gumach po bokach... nawiasem mówiąc warto sprawdzić czy dobrze przylega do uszczelki, bo tamtędy lubi woda wchodzić do auta.

Właśnie, z tymi uszczelklami jest u mnie problem
Jak kiedyś je zdjąłem to wszędzie samochó jest skorodowany pod nimi Zetrzeć to czy co powinno się z tym zrobić?
Klepnięty w pupę był na 100- przywalila we mnie typiara na Przymorzu.
Przód też był robiony, ale dostałem na niego 4700zł (nowe reflektory, maska, zderzak i różne pierdoły mocowania itp.)
Niestety nie wiem jaka była jego wcześniejsza historia.
No niestety. Samochód zawieszenie idealne, silnik też ale blacharka słabo, z jednej strony był już skorodowany to pomalowalem cały element, z drugiej strony też już się zrobiło od progu brązowo. No i ten tył jest trochę dziwny.

By the way. Nie mam akurat zdjecia bo samochód jest u mechanika (moja mama porysowała szybę)
Sprobuję natomiast zarysować to na zdjeciu silnika z internetu
Co to jest za zbiorniczek zaznaczony kolorem czarnym? Koło zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego.
Jest on u mnie cały zachlapany jakimś czarnym smarem. Jutro wrzucę zdjęcia z mojego. Miał ktoś podobne doświadczenie?
O PS: znacie kogoś kto by mi ładnie obszył kierownicę:)? Okolice Gdańska. Pomorze.

To jest zbiornik z płynem do wspomagania kierownicy. Odkręć i sprawdź poziom. Tu masz zaznaczone ile powinno go być.

Jest na forum wątek z FAQ, weź go przeczytaj i przy okazji przejrzyj instrukcję obsługi swojego auta... trochę to niepoważne jak ktoś się bierze za agrotjuning, a nie wie co gdzie ma pod maską do obsługi codziennej.