Problem ze sprzęgłem po wymianie, źle łapie - R53

[erwu]

Cześć,

Nie wiem czy przypadkiem nie trafiłem na auto po "rolniku który szuka żony" albo "Adamie Słodowym" zasadniczo miałem problem ze sprzęgłem po zakupie R53 i postanowiłem wsadzić je na warsztat by wszystko powymieniać a tutaj pojawił się problem.

Mamy koło dwumasowe, ale z racji tego ze Nm nie ma dużo, więc jego wymiana raczej nie jest konieczna ale jak sie okazło poprzedni właściciel włożył chyba nowe razem ze sprzęgłem, niestety po przejechaniu bóg wie ilu kilometrów ( bo od zakupu tak miałem ) objawy były takie jakby sprzęgło się kończyło.

Objawy :
Potrafi zgrzytnąć przy wrzucaniu pierwszego/drugiego biegu.

Wrzuciłem nowe, mechanik auto poskładał no i d..pa, dalej te same objawy, auto nie jest do końca wysprzęglone.

Poczytałem trochę http://motofocus.pl/technika/15890/prob ... gla-w-mini potwierdziłem z Pafu
i doszły mnie słuchy że jest to wada fabryczna. Pogadałem z mechanikiem i podesłał mi fotę :

mms_img-2044022395.jpg

(137.72 KiB) Pobrany 374 razy

i pytanie do znawców, czy to normalne, że mam tam śrubę i kawał blachy czy Adam Słodowy się za to zabrał ?
https://www.youtube.com/watch?v=QhmTtb5sLQ8

[flapjck1]

Zacznij od hydrauliki, podpompowanie pedalem sprzegla poprawia sytuacje?

Jest jeszcze opcja pekniete widelki podnoszace lozysko oporowe...