Witam rozglądam się za mini cooper lub one za 10-12 tysi ?
Na co zwracać uwagę ?
Jakie bolączki ?
90km czy 116 lepsze ?
Chciał bym lpg zamontować ? Jak znoszą je te silniki ?
Ile spalają benzyny / gazu ?
Jak z rozrządem ?

Zwracaj uwagę na pompę wspomagania i wszelkie odgłosy, które wydaje. Te silniki spokojnie sobie poradzą z lpg. Rozrząd jest na łańcuchu, jeśli nie hałasuje to ok.

no właśnie ten którego oglądałem miał pompe od wspomagania która jęczała wyła przy ruchach kierownicą . Czy mam się tego bać ? jakie koszta naprawy ? dodatkowo czy wszystkim dość intensywnie wyraźnie słychać spęzarke od klimy ? po naciśnieciu klimy słyszałem ze kompresor zaczyna pracować lecz dość głośno i nie czułem zbytniej różnicy żeby mroziło , co prawda na polu zimno bo padało no ale gdyby nawet to czy są to kosztowne usterki ?

Pompa wspomagania w ASO 3300 robocizna ~700 zyla plus płynu tam wchodzi chyba 2,5 litra? Pompa wspomagania regenerowana 800 + ~300 robocizna.
Co do klimy to nie wiem, trzeba podjechać do serwisu, albo się skończy na uzupełnieniu czynnika i obsłudze za +_150 złotych, albo naprawa/wymiana sprężarki.

Matijas93 pisze:no właśnie ten którego oglądałem miał pompe od wspomagania która jęczała wyła przy ruchach kierownicą . Czy mam się tego bać ?

Hmm niekoniecznie, pompa w niemal każdym Mini jęczy, tylko właśnie... zależy jak. Na ogół ją słychać coś w stylu jakby to był odgłos elektrycznego silniczka w zdalnie sterowanym samochodziku na baterie. Przy ruchach kierownicą odgłos może nieco się zwiększać. Ale jeśli pompa nie przerywa, nie terkocze, niepokojąco nie trze itp. itd., a wspomaganie masz cały czas równe to myślę, że powinno być ok!

MattiCS dzięki bo miniacza i tak kupiłem i mam nadzieje ze będzie się sprawował

U mnie po zakupie auta pompa jęczała regularnie. Później przy okazji wizyty serwisowej wymieniłem wszystkie płyny ustrojowe w tym płyn do wspomagania. Pompa stopniowo się wyciszała i ostatni raz zajęczała jakieś 2 lata temu. Taka historia

u mnie historia taka, że pompa nigdy nie jęczała, ale żę jestem nadgorliwy to chciałem wymienić płyn na nowy. Zalałem inny niż ten CHF11 dedykowany ale o takich samych niby parametrach i zaczęła jęczeć odrazu więc tego samego dnia kupiłem CHF zmieniłem płyn jeszcze raz i jak nie jęczała od dnia zakupu tak nie jęczy do dziś jaki morał? ona trawi tylko swój płyn