Strona 1 z 1

Zestawy kluczy

: 27 sie 2017, 09:37
autor: andm
Wozicie ze sobą jakieś zestawy kluczy lub inne tego typu narzędzia które mogłyby pomóc np podczas jakiejś awarii? Ja nie wożę, ale znajomy ostatnio przekonywał mnie, że źle postępuję itd. Że czasami się przydają. Ale jeżeli nie znam się za bardzo na mechanice samochodowej, to co jak zrobię przy pomocy takich kluczy :) ?

Re: Zestawy kluczy

: 27 sie 2017, 12:39
autor: Zbigg
Wożę to, co fabryka dała... czyli podnośnik i klucz do kół. Więcej nie ma sensu za grosz. Co lepsza, nie mam kółka zapasowego, więc...

Re: Zestawy kluczy

: 28 sie 2017, 07:02
autor: zenlos
No teraz idą na łatwiznę i dają tą śmieszną substancję którą w przypadku złapania gumy trzeba prowadzić do jej wnętrza. Jest t z ich punktu widzenia na pewno oszczędność, tylko czy do końca praktyczne? Ktoś już tym wcześniej łatał dziurę?
Wożę ze sobą taką jak ta tutaj latarka LED: LINK
I taki jak ten zestaw kluczy: LINK. Kiedyś uratowały mi tyłek, gdy wycieraczki przestały działać, bo coś tam się poluzowało.
I w zasadzie tyle.

Re: Zestawy kluczy

: 28 sie 2017, 09:26
autor: flapjck1
Zestaw naprawczy opony ma jedna wade, guma po takiej naprawie jest do wywalenia

Re: Zestawy kluczy

: 31 sie 2017, 20:52
autor: ghost
multitool leatherman :D czasem się przydaje , kostkę obd do podstawowej diagnostyki :D w schowku flaszkę małej whisky co jak by się Mini "zjebało" aby oblać smutki :lol:
co do opon , ja od kilku lat latam na run flat'ach , mino kilku wad zdają dobrze egzamin

Re: Zestawy kluczy

: 31 sie 2017, 21:22
autor: Zbigg
flapjck1 pisze:Zestaw naprawczy opony ma jedna wade, guma po takiej naprawie jest do wywalenia
Dokładnie rzecz biorąc, to zestaw naprawczy ma jedną wadę (tę którą wymieniłeś) i jedną zaletę... nie trzeba wozić koła. :lol:

Re: Zestawy kluczy

: 31 sie 2017, 23:26
autor: bejcman
zenlos pisze:No teraz idą na łatwiznę i dają tą śmieszną substancję którą w przypadku złapania gumy trzeba prowadzić do jej wnętrza. Jest t z ich punktu widzenia na pewno oszczędność, tylko czy do końca praktyczne? Ktoś już tym wcześniej łatał dziurę?
Wożę ze sobą taką jak ta tutaj latarka LED: LINK
I taki jak ten zestaw kluczy: LINK. Kiedyś uratowały mi tyłek, gdy wycieraczki przestały działać, bo coś tam się poluzowało.
I w zasadzie tyle.
Łatałem w e91 fabrycznym klejem. Szybko uszczelniłem oponę, mogłem jeszcze kilka dni poturlać się po mieście, zanim dotarła nowa opona.
Oprócz tego, że opona była do wyrzucenia to jeszcze butelka z klejem zaczeła przeciekać i de facto ją też powinno się wymienić, a wcale taka tania nie jest.

Z kolei w Mini kiedyś musiałem wkręcić blachowkręt w oponę i uszczelnić klejem ze stacji żeby w ogóle dało się jechać, pełna szczelność była po 12h dopiero.