Cześć.

Czy możecie podać orientacyjne ceny zadbanej, bezwypadkowej, z udokumentowanym przebiegiem Ski:
1. R53 2005
2. R53 JCW 2005
3. R56 2006/2007
4. R56 JCW 2006/2007

Pomoże mi to odrzucić od razu miny a także oszacować opłacalność zakupu wybranego egzemplarza. Dzięki!

Myślę, że musisz się liczyć z cena rzędu 22-25K za R53, R56 jakieś 4-6K więcej... min nie odrzucisz, każdy trzeba sprawdzić.
Warto zacząć tam gdzie się mieszka, z oczywistych powodów. Zastanów się tez nad ofertami z tutejszego bazarku, ludzie sprzedają swoje pieszczochy, z postów można do pewnego stopnia wnosić jak się auto sprawowało i co było w nim robione. No i jest też na forum kolega, który sprzedaje sprowadzane przez siebie "szwajcary". Zawsze to lepiej, niż błądzić po omacku.

BTW miej świadomość, że ta bezwypadkowość w przypadku aut 10-12 letnich to jest pewna utopia...

OK, dzięki. To już troszeczkę wyjaśnia mi sytuację. Będę celował w ładne R53, może JCW jeśli znajdę. Zakładam, że lepiej od razu zakupić mocniejszą wersję niż samemu tuningować na te 210KM. Mylę się?

Tak, z własnego doświadczenia wiem, że tuningowanie mocy sinika ma średni sens. Niezbyt korzystny jest efekt w stosunku do kosztów Lepiej od razu kupować mocniejszą wersję.
Choć 20 KM różnicy też wielkiego szału nie robi

Zbigg pisze:No i jest też na forum kolega, który sprzedaje sprowadzane przez siebie "szwajcary". Zawsze to lepiej, niż błądzić po omacku.

Tak, Pafu Swissauto obserwowałem przez dłuższy czas na FB ... niestety nie doczekałem się na wymarzone cabrio
Natomiast nasz forumowy kolega wygląda na uczciwego sprzedawcę

Peter pisze: Tak, Pafu Swissauto obserwowałem przez dłuższy czas na FB ... niestety nie doczekałem się na wymarzone cabrio

Tak to niestety jest, ja szukałem czerwonego z białym dachem, a jeżdżę od dwóch lat szarym z czarnym. W praktyce bierze się taki, który jest w najlepszym stanie.

Zbigg pisze:

Peter pisze: Tak, Pafu Swissauto obserwowałem przez dłuższy czas na FB ... niestety nie doczekałem się na wymarzone cabrio

Tak to niestety jest, ja szukałem czerwonego z białym dachem, a jeżdżę od dwóch lat szarym z czarnym. W praktyce bierze się taki, który jest w najlepszym stanie.

Jestem cierpliwy ... swojego szukałem 1,5 roku
Ale w końcu mam jakiego chciałem. I kolor i szmatka zamiast dachu i stan perfecto. Niestety nie była to okazja

Peter pisze:Tak, z własnego doświadczenia wiem, że tuningowanie mocy sinika ma średni sens. Niezbyt korzystny jest efekt w stosunku do kosztów Lepiej od razu kupować mocniejszą wersję.
Choć 20 KM różnicy też wielkiego szału nie robi

20? Raczej 40km. Chyba, że tylko na papierze?

Edytka: zapraszam jeszcze do tego wątku: http://www.mini.org.pl/viewtopic.php?f=32&t=17198

Tak jak Peter pisze mały sens tuningować zwykła eske r53 na 210 km
Works miał zmienioną głowicę , większe wtryski , mniejsze kółko kompresora , zimniejsze świece , inną mapę silnika , większy wydech ze stali nierdzewnej , inne pudło filtra powietrza , szpere ... Zadaj sobie pytanie czy jesteś wstanie to ogarną w paru tysiącach . Druga kwestia dostępność części .
Jak ci się znudzi to powodzenia w sprzedaży - W Polsce liczy się cena ( czytaj najniższa )
Chyba że szykujesz auto na tor lub długie lata użytkowania to tu bym szukał wersji GP
Co do cen to raczej ciężko będzie Ci znaleźć R53 worksa w cenie 25 tyś. a już w pełnym pakiecie JCW to raczej ok 30 tyś. może modele przed liftem . Zwróć też uwagę na opcję wyposażenia co ma w środku , jakie koła itp. Niektóre dodatki sporo kosztują

Budżet nie jest sztywny. Badam grunt, dlatego wypytuję. Co sądzicie o tym dwóch, warto obejrzeć? https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... z3kfo.html https://www.otomoto.pl/oferta/mini-coop ... dae8e0f742

http://www.mini.org.pl/viewtopic.php?f= ... 98#p159557

4 koła robią różnicę, do tego zielony ładniejszy - IMHO. Daleko nie masz. Przejchałbym obejrzał oba. Znalezienie MCS to nie taka szybka piłka.
Zielony faktycznie wychuchany jak żaden inny .

3,5k.

Zielonego zarezerwowałem, w sobotę z gotówką w kieszeni jadę oglądać. Z szarego zrezygnowałem. Chętnie jutro obejrzałbym drugiego MCSa gdyby był ciekawy egzemplarz do 150km od mojej lokalizacji.