Strona 1 z 1

Miniak z Pszczyny

: 01 paź 2017, 18:42
autor: Agent K
Cześć Wszystkim!
W kwietniu 2016 nabyłem swojego Miniacza, więc najwyższy czas się przedstawić ;-p Jakoś do tej pory ciągle nie było kiedy...
Mój Mini to 1.3 SPI z 1993r, z otwieranym dachem.
Niedługo po zakupie auto wylądowało u Pana Piotra, który jak się później okazało - ojjj miał co robić... Planowałem do wymiany tylko tylny wózek, ale szybko zostałem sprowadzony na Ziemię i okazało się, że jeszcze sporo innych rzeczy wymagało naprawy. Tak więc po zakupie zrobione zostało:
- nowy wózek tył (po regeneracji),
- nowe przewody hamulcowe,
- ukł. chłodniczy - nowa chłodnica + przewód
- hamulce tył, nowe bębny, szczęki
- Zestaw regulacji zawieszenia Hi-lo
- wymiana gruszek zawieszenia
- nowa przekładnia kierownicza,
- wahacze regulowane, drążki reakcyjne,
- łożyska kół,
- sporo dłubaniny przy elektryce (straszne prowizorki były...),
- nowe felgi + opony Yokohama
+ spoooooro innych drobniejszych rzeczy...

Sporo wyszło... ale warto było, bo autko prowadzi się teraz świetnie! :-) Tutaj ukłon w kierunku Pana Piotra i jego pomocnika!

Niestety w niedalekiej przyszłości czeka mnie jeszcze blacharka... nie jest jeszcze tragicznie (chyba), ale 2 dość znaczne ogniska korozji pojawiły się na podszybiu po obu stronach z przodu.
Tutaj pytanie do Was - jak polecalibyście się za to zabrać? Próbować naprawiać tylko te 2 ogniska, czy raczej od razu robić wszystko kompleksowo? Niestety koszty całości będą ogromne i nie do końca mogę sobie na nie pozwolić już, a z drugiej strony nie wiem czy naprawa tylko tych 2 ognisk ma sens. No a z trzeciej strony - strasznie mnie te wrzody irytują... są w bardzo widocznym miejscu.
Później dodam zdjęcia powyższych... Jeżeli ktoś z forumowiczów chciałby zaoferować pomoc w znalezieniu idealnego fachowca do powyższego - to byłbym wdzięczny!

Poniżej trochę fotek:

Re: Miniak z Pszczyny

: 01 paź 2017, 18:46
autor: Agent K
Tak mini prezentuje się dzisiaj...

Re: Miniak z Pszczyny

: 01 paź 2017, 18:49
autor: Agent K
I jeszcze pare fotek ;-)

Re: Miniak z Pszczyny

: 01 paź 2017, 19:16
autor: flapjck1
Elegancki :)

Re: Miniak z Pszczyny

: 02 paź 2017, 10:17
autor: czarna_mamba
też mam miśa z tyłu :D chyba bliźniak mojego, pokażesz środek?

Re: Miniak z Pszczyny

: 02 paź 2017, 17:00
autor: Agent K
Heh - misiak pewnie brat! kto wie...

Środek bez szału... ale pokażę :-)

Re: Miniak z Pszczyny

: 02 paź 2017, 17:04
autor: Agent K
A tu jeszcze te mankamenty o których wcześniej pisałem... z obu stron wyskoczyły takie, skubane...

co o tym myślicie - jak się rozgrzebie będzie pewnie większy dramat?

Re: Miniak z Pszczyny

: 03 paź 2017, 13:55
autor: Gibki Staruszek
Agent K pisze:
...co o tym myślicie - jak się rozgrzebie będzie pewnie większy dramat?
Na pewno ... to wierzchołek góry :D ale jeśli to jedyne miejsce to zrób zaprawkę i czekaj na dziury w reszcie nadwozia i za parę lat zrób całość.

Choć mi sie wydaje ,że ten miniak był już lakierowany po wierzchu a te miejsce na podszybiu nie było wycinane tylko podczyszczona rdza i przemalowana , dlatego wyszło. Jak wyglądają miejsca mocowania wózka w bagażniku ? i podłoga z przodu ?