Mam pytanie w sprawie lekkich jakby 'tąpnięć', przeskakiwania na kierownicy podczas jazdy. Na wprost jest ok ale przy lekkim skręceniu kierownicy czuć takie delikatne pulsowanie. Tłumaczę sobie to pracą wspomagania, jak wolno jadę jest dobrze przy wyższych prędkościach jest tak jak opisałem. Czy to normalne w R56? Poproszę o opinię innych użytkowników

Czujesz ze kiera ci sie kolysze lewo-prawo?

Zacznij od prostych spraw, czy felgi wyważone.

flapjck1 pisze:Czujesz ze kiera ci sie kolysze lewo-prawo?

Nie kołysze. Wszystko sztywno i bez anomalii. Jedyne to takie drgania przy lekkim ruszaniu kierownicą jak się jedzie.

Hej, udało Ci się zlokalizować problem? Mam to samo zjawisko

Odpuszczam , podobnie jak 20 innych rzeczy które wyszły w 5 letnim samochodzie o przebiegu 45000 km. Mam wrażenie po lekturże forum że 'król jest nagi'

Marcel pisze:Odpuszczam , podobnie jak 20 innych rzeczy które wyszły w 5 letnim samochodzie o przebiegu 45000 km. Mam wrażenie po lekturże forum że 'król jest nagi'

20 rzeczy? Czyli nie jesteś nawet w połowie drogi...
Kocham te auta ale to patologiczna miłość i sam już nie wiem za co. Chyba głównie za to że to że mój MCS nauczył mnie mechaniki i dzięki niemu wyposażyłem garaż w narzędzia dzięki którym ogarniam auta całej rodziny. Swojego MCS już dawno sprzedałem a nadal tęsknię. Czy to Syndrom Sztokholmski?

Odgrzewam kotleta. To były opony. Zmieniłem na nowe i ok. Stare miały 7 lat mały przebieg ale to był ich czas