Hej!
Mój r50 pali wg kompa 9,5 litera w cyklu mieszanym przy ekonomicznej jeździe i do rezerwy przejeżdżam jakieś 450 km. Kolega z forum twierdzi ze 700. Jak jest u was?
Jeśli tylko mój pali tyle to bym wymienił sondę lambda bo ponoć jedna jest uwalona (diagnostyka) ale ja tego nie czuje w jeździe, nie pali się tez żadna kontrolka.

U mnie wg. komputera podobnie, w granicach 9,5l/100km. Normalne zużycie przy "jeździe" w cyklu miejskim, gdzie 80% czasu to korek i posuwanie się na 1 lub 2 biegu. W trasie oczywiście mniej, przy średniej 120 do Berlina i z powrotem miałem 6,7.

Komputer zaniża o 0,5l, sprawdzałem to wielokrotnie. Po zmianie opon (195/16->205/17) mogę zapomnieć o wskazaniu komputera na poziomie 7-7,5. Cały czas mam 8,5-9, gdzie trasa 60%, miasto 40%. Też mnie to zastanawia czemu aż tyle.. A poniżej załączam zdjęcia moje i kolegi, który ma R50 One - ja rozumiem, że książkowo 25KM mniej ale czy moc aż tyle kosztuje? To R53 zużyje średnio 10/100.. Niestety Cooper nie jest udaną wersją jeśli chodzi o zużycie paliwa.

Bzyqu, jeszcze nie udało mi się zejść do 10l w trybie mieszanym. Coś bliżej 12l. Miniaki dużo palą, trzeba się z tym pogodzić.

Czyli norma.
Chcecie powiedzieć, ze One pali zdecydowanie mniej? Te osiągi w przypadku Coopera są na tyle średnie, ze w ogóle mi na nich nie zależy i jeśli paliły mniej to bym mógł (zmienić komputer?) na 90KM w One. Nie chodzi mi o to ze Mini musi palić. To jest po prostu nie adekwatne. Jak kupię r56 w automacie w wersji S i będzie palić 14 to Ok, moge sobie na to pozwolić ale 10 przy 115KM to bardzoduzo. Jak przyjdzie zima lub lato (klima) to 10-12 będzie.

Mi 116KM łyka po mieście 12.5 litra. tak się zastanawiam czy sondę wymienić, bo już przywykłem do tego spalania, ale coś mi się wydaje że mógłbym mniej R55S w automacie mi pali 10 xD

Ppludrok pisze:Jak przyjdzie zima lub lato (klima) to 10-12 będzie.

IMO nie będzie. Bierze ~10 i tyle, przynajmniej mój. Raz się przyoszczędzi, raz się pociśnie, czasem chłodzi a czasem grzeje... w 10 się mieszczę w cyklu miejskim i lepiej nie będzie choćby nie wiem co. To jest norma o której się mówi na forach od lat, co najwyżej ze względu na zużycie może lekko rosnąć.

Wioska w której mieszkam to ok 600tys mieszkańców i korków nie mam , spalanie według kompa 8,2 a w rzeczywistości (uwaga) 7,6... Jak to sprawdziłem? Zatankowalem do pełna przejechałem 100km i Zatankowalem do pełna... opony 15 cali .. jeszcze 15 cali

Jeszcze 15? Czy to znaczy ze szukasz 17?:-) mam na handel ori 17 białe jak coś.

Moje mini z 2005 roku z silnikiem 1.6 90 koników pali 6.5/100, a w zimie 7-7.5 litra. Więc wcale nie tak dużo, wiadomo różnica w mieście, a na autostradzie jest inna, ale nie więcej niż 7.5 litra na setkę.

A wiec są różnice jak widać.

Ppludrok pisze:A wiec są różnice jak widać.

W miejscu zamieszkania i owszem.

Mój R50 116 KM nie schodzi poniżej 12 l. Jazda tylko po mieście.

Ppludrok pisze:Jeszcze 15? Czy to znaczy ze szukasz 17?:-) mam na handel ori 17 białe jak coś.

Czekam na opony całoroczne

Ostatnio tak się złożyło ze przemieszczałem się po obrzeżach Łodzi czyli tzw cykl trasa i prędkości do 100. Zrobiłem tak 260 km i w takim trybie auto średnio pali 6,5-7,2 litra. Ale wystarczy trochę przycisnąć i już średnia na baku leci na 9,5.
Wymienię sondę bo jedna jest padnięta i zobaczę.