Witam serdecznie,
Jako ze jestem laikiem w sprawach mini morisow chcialem sie dowiedziec pare waznych rzeczy bo przymierzam sie do kupna. Mam mozliwosc kupna za 5500zl Mini morisa Mayfait 1.0 z 1991r 95 000 km w stanie jak twierdzi sprzedawca bardzo dobrym. Po pierwsze czy cena jest dobra ?? I najwazniejsza sprawa na co mam zwrocic uwage gdy pojade go obejrzec ?? Na co wy zwrocilibyscie uwage przy kupnie. Bardzo by mi pomogly wasze uwagi poniewaz nie mialem stycznosci z tym autema jestemzakochany od lat Posiadam jedynie ADLERA TRUMPF JUNIORA z 1934r. , ktorego wraz z ojcem naprawiam. Pozdraiwam wsyzstkich i dziekuje z gory za pomoc.

Witaj
Ten temat jest poruszany na forum cyklicznie,więc jak pogrzebiesz w archiwalnych postach to na pewno znajdziesz odpowiedz na wszystkie pytania.
Może napisz coś co wiesz o dotychczasowym właścicielu(ce) ,może ktoś zna te auto i może cokolwiek powiedzieć na jego temat(jeżeli oczywiście samochód jest zarejestrowany w RP)Możliwe, że ktoś kto mieszka w pobliżu sprzedawcy a zna się na rzeczy będzie mógł Ci pomóc w oględzinach

HEJOO!! Marek

skąd to auto? może go znamy ?? Daj znać, mieszkam w pobliżu.

Witam, samochod jest sprowadzany. Niestety nie mam zdjecia ale sprzedawca zapewnia ze samochod jest w bardzo dobrymstanie jesli chodzi o blacharke. Tyle ze obawiamsie ze jak tam pojade to jako laik tego typu samochodu nie bede wiedzial gdziemampatrzec zeby cos wwypatrzec. MOzecie mi w tym pomoc ?? Dlamnie jest to bardzo wazna sprawa. A co do wczesniejszych postow, to przeczytalem wsyztskie i nadal mi malo informacji. Dziekuje za odpowiedz

Dokladnie tego sie obawiam ze kupie go za 5000 zl i nie pojedze nawet pol roku i bede musial cos robic (zakładam ze przez zime bym remontowal mini ale nie wczesniej, nie przez wakacje Dlatego jeszcze raz prosze jak by mogl mi ktos podac pare miejsc w ktore musze zajrzec albo znalazl jakies inne rozwiazanie.
P.S. Bylby ktos chetny z okolicy Katowic porozmawiac na zywo o mini i zaprezentowac swojego zebym mial porownanie ??

dokładnie taką jak Macko drogę przechodziło wielu z nas z pewnością. Ja też. Mogę Ci tylko rzec że nawet znajomym ufać nie warto w takiej kwestii. A co do spotkanka to napisz mi na PW kiedy Ci pasuje to spotkamy się u Kocioła w knajpce- może i on ze swą błyszczącą maszyną przyjedzie

Niejeden z nas pisze:dokładnie taką jak Macko drogę przechodziło wielu z nas z pewnością. Ja też. Mogę Ci tylko rzec że nawet znajomym ufać nie warto w takiej kwestii. A co do spotkanka to napisz mi na PW kiedy Ci pasuje to spotkamy się u Kocioła w knajpce- może i on ze swą błyszczącą maszyną przyjedzie

Chętnie się spotkam,tylko zadzwoń wcześniej to się umówimy i będziesz mógł zobaczyć auto "na żywo".
W miarę możliwości doradzimy Ci to i owo.


HEJOO!! Marek 602 301 354

Ok to super dogadamy sie. MI pasuje czwartek, ale to wy sie dogadajcie a ja sie dostosuje

Witaj.
Ja zawsze marzyłem o mini, nareszcie przyszedl czas i go kupilem. Od razu było widać, ze ma kilka miejsc przerdzewiałych, typowe miejsca dla mini(pod reflektorami, boczki, spody drzwi), oprocz tego mialem wielki kanion w bagazniku. Po 2 miesiacach pracy mojej, blacharzy, mechaników i lakierników zakończylismy remont, efekt super, autko wyglada tak, jak chcialem. O kosztach lepiej nie wspominać... Troszkę części wymienionych...

Wydaje mi się, ze przy zakupie autka typu mini, najważniejsza powinna być podłoga, jesli ona jest kiepska, to chyba nie ma sensu bawić się we Flinstonów... Ja kierujac się kupnem autka, nie szukalem fajnego wnetrza, drewnianej deski itp, tylko zdrowej podlogi,jak najwięcej oryginalnych części, małej ilości przerobek, resztę zawsze da sie zrobić..

Jesli chodzi o seryjne mini, to wystarczy źle podlozyć podnośnik przy zmianie kola i szpara gotowa, dla tego, jak kupujesz autko zwróc uwagę na podlogę.

To takie moje rady. Pozdrawiam i zyczę radości z jazdy..