Dziś skrzynia GS5-52BG trafiła do regeneracji po 146 tys. km.
Wyrobił się wałek główny w miejscu pracującego na nim łożyska (podobno to norma) - objawy stukanie (odgłos) podobny do balona w oponie - takie dudnienie lub stukanie słyszalny na każdym biegu - najlepiej przy wolnej jeździe.

Serwisant stwierdził że mam szczęście - podobno w tych skrzyniach wykręcają się śruby z aluminiowej obudowy (wewnątrz) i rozwala całą obudowę skrzyni.
Wymienią mi cały wałek plus nowe śruby które się nie wykręcają (oczywiście standardowo łożyska i uszczelniacze)

Rozważałem kupno używanej ale ciężko trafić Getrag 5 biegową (była jedna za 1500 zl) ale za parę miesięcy może się posypać i wydam następne 1500

To informacja, czy pytanie jakieś?

Mysle ze informacja,

informacja - jak ktoś będzie rozbierał skrzynię żeby zwrócić uwagę na śruby (bo można stracić całą skrzynię)