Mini z Nowej Soli
: 29 cze 2006, 10:59
Witam wszystkich Minimaniaków!!!
To moja pierwsza wypowiedź na tym szacownym (bo nie mam podstaw by sądzic inaczej) forum. Cieszę się, że złapałem "mini-bakcyla", autka są naprawdę piękne...
Ale do rzeczy. Mam zamiar kupić Mini Morrisa z Nowej Soli, wiśniowy metalic (na razie nie mogę zdjęć załączać:( ) Przebieg: podobno 104 tys. km. Cena 7500 zł. Podobno super stan, jeździ bez zarzutu, facet ma go w Polsce 4 lata i miał na początku tylko problem z rozrusznikiem, potem - zero problemu. Ale wiecie jak to jest z opowieściami - w teorii wszystko jest doskonałe i cudowne, a w "realu" wychodzą krzaki... Ponieważ mam do przejechania po niego kawał drogi (z największej wioski w Polszcze ) nie chciałbym, żeby była to wyprawa na próżno...
Nie pytam Was o wskazówki pt. "co mam sprawdzać", ale może ktoś coś o tym wózeczku wie?
Z góry dzięki.
To moja pierwsza wypowiedź na tym szacownym (bo nie mam podstaw by sądzic inaczej) forum. Cieszę się, że złapałem "mini-bakcyla", autka są naprawdę piękne...
Ale do rzeczy. Mam zamiar kupić Mini Morrisa z Nowej Soli, wiśniowy metalic (na razie nie mogę zdjęć załączać:( ) Przebieg: podobno 104 tys. km. Cena 7500 zł. Podobno super stan, jeździ bez zarzutu, facet ma go w Polsce 4 lata i miał na początku tylko problem z rozrusznikiem, potem - zero problemu. Ale wiecie jak to jest z opowieściami - w teorii wszystko jest doskonałe i cudowne, a w "realu" wychodzą krzaki... Ponieważ mam do przejechania po niego kawał drogi (z największej wioski w Polszcze ) nie chciałbym, żeby była to wyprawa na próżno...
Nie pytam Was o wskazówki pt. "co mam sprawdzać", ale może ktoś coś o tym wózeczku wie?
Z góry dzięki.