Koledzy mam problem po dlugotrwalej renowacji po odpaleniu miniak wkreca do 2350 i nie daje rady wiecej,strzela w kolektor ssacy i pulsacyjnie przerywa prace wtrysku na 2350 obr. Moze macie jakis pomysl?

Rzuć okiem na wyłącznik pod pedałem gazu, zachowuje się tak samo gdy ręcznie otworzysz przepustnicę ?

Sprzegla nie wymieniałeś?

Nic nie bylo robione ze sprzeglem. Sugerujesz czujnik walu?

Z tego co się orientuję to włącznik pod pedałem miały tylko wczesne SPI.

domino1985 pisze:Rzuć okiem na wyłącznik pod pedałem gazu, zachowuje się tak samo gdy ręcznie otworzysz przepustnicę ?

Wolne obroty ma wlasciwe, ssanie dziala ale po 10 sekundach juz nie wkreca. Moze wiecie jak ten uklad wtryskowy diagnozowac? Jest jakis program co jak i gdzie podlaczyc by dowiedziec sie o sprawnosci tego wtrysku.

79garage pisze:Nic nie bylo robione ze sprzeglem. Sugerujesz czujnik walu?

Sa tacy dla ktorych wszystkie miniakowe sprzegla wygladaja tak samo to sugeruje

jeśli będziesz potrzebował czegokolwiek od wtrysku to mam kompletny razem z wiązką z 93r.

Pilnie potrzebuje pomocy w moim temacie. Kto moglby sie podjąć weryfikacji i naprawy Mini wtryskowca?

Czy wszystkie wtyczki dobrze podłączyłeś? Sprawdź relay box. Może pompa paliwa daje za niskie ciśnienie.

A ja stawiam na kompa. Bez podmiany na innego niczego nie zdiagnozujesz.
Zagadaj z Oskarem ma parę kompów - może któryś podpasuje Tobie.

Jak przytargasz miniaka do mnie to ogarne

Podeslij mi numer tel zadzwonie. 795383131

Supur wielkie podziekowania za ogarnięcie Mini dla flapjck1. Szybka i skuteczna naprawa. Polecam.