Paliwo czy elektryka
: 15 lip 2006, 20:10
Wracając z dużego objazdu Naszego Kraju miniaczek ucierpiał.
Tzn gaśnie na niskich obrotach (na biegu jałowym) - w efekcie ostatnie 250 km, miasta pokonywałem z wyciśniętym ssaniem (obroty 2-3 tyś coby nie zgasł).
Świece suche, iskra jest (choć może słaba).
Pytanie do Was - od czego zacząć sprawdzanie?
Gaźnik czy elektryka, jak myślicie co mogło zawinić.
Jak tylko znajdę przyczynę - podzielę się informacjami.
Z góry dzięki.
Tzn gaśnie na niskich obrotach (na biegu jałowym) - w efekcie ostatnie 250 km, miasta pokonywałem z wyciśniętym ssaniem (obroty 2-3 tyś coby nie zgasł).
Świece suche, iskra jest (choć może słaba).
Pytanie do Was - od czego zacząć sprawdzanie?
Gaźnik czy elektryka, jak myślicie co mogło zawinić.
Jak tylko znajdę przyczynę - podzielę się informacjami.
Z góry dzięki.