witam, przegladałem tematy, znalazłem podobne ale uważam ze mój jest innym i liczę na sugestie co do weryfikacji. Ewentualnie mogę wysłać moj samochód w dane miejsce jeżeli problem zostanie rozwiązanyc a koszty bedą akceptowalne przeze mnie.
mini one 1.495ps 2009 190tys km z gazem
Problem pojawił sie kilka dnia temu objawy: brak pracy 4 cylindra, odpala bez kłopotu do ostatnich dni miało moc nie kopciło nie było zadnych problemów itd.
pojawił się kod błedu p0304 detected misfire.
w kolejność sprawdzane: cewki - podmieniane, sprawdzane napięcia, swiece zmienione, rozrząd sprawdzony, kompresja sprawdzana kilka razy miedzy 13,5 a 14,5, vanosy sprawdzone. padł typ na sterownik silnika jednak po rozmowie z osobami które to naprawiają stwierdzili że to nie wina sterownika.
czy ktoś spotkał podobny problem?
licze na konkretne odpowiedzi
dziekuje i pozdrawiam

czy system start/stop moze cos mieszac? ostatnio był nieaktywny.

Jaka instalacja lpg? Jakie wtryski?

kme diego 3

A wtryski jakie? Pojedyncze czy listwa?

Sprawdzal to ktos?

Zbig155 napisałem Tobie co jest problemem.
Dziwne że nie podjąłeś tematu.
Prawidłowa diagnoza w przypadku tej usterki zajeła mi kilka miesięcy.
Większość mechaników milczy uważając to za temat tabu albo z racji tego iż jest to tak nietypowa usterka traktując ją jako żyłę złota.
Pozdrawiam.

Pireus byłeś tak powściągliwy w swoich postach jak i pw, że nie ośmieliłem się pytać dalej. Wykonałem kilkanascie telefonów, opowiedziałem konkretnie o przypadłości mojego auta, dostałem jedną konkretną odpowiedź że koszt to min. 7 tysięcy złotych i auto będzie jezdzilo. Nie widzi mi się lawetowac samochód 100-150km w celu diagnozy że trzeba zdjąć głowice a później Obaczymy co dalej. Na tą chwilę jestem zdania, że elementy poniżej wałków rozrządu są w absolutnym nienagannym stanie. Jak masz jakieś sugestie co jeszcze sprawdzić proszę napisz na pw. Na tą chwilę chce się czepić czujnika wałka mimośrodowego.

Jeśli chodzi o gaz to jest sekwencja.

Chyba nie czytałeś całej historii którą opisałem skoro takie wnioski wyciągnąłeś.
Koszty które Tobie przedstawiono wydają się jak najbardziej realne biorąc pod uwagę usterkę która dotknęła nasze auta.
3/4 mechaników nie ma pojęcia o tym problemie i nawet jeśli się z nim zetknęli nie zdiagnozowali tego prawidłowo.
Reszta naprawia ale nie mówi co jest przyczyną.
Przebieg Twojego auta wskazuje na to że po zrzuceniu głowicy wyjdą inne kwiatki które uwierz mi, w tym silniku pojawiają się dużo wcześniej.
Panewki , popychacze , łańcuch. Podejrzewa że †woje auto bierze olej więc pewnie i uszczelniacze oraz pierścienie.
To taki dodatek do naprawy bo problem jest znacznie poważniejszy.
Pozdrawiam raz jeszcze.

właśnie nie brało oleju, auto trafiło do mnie z rak pierwszych, gdzie widząć zakres serwisów oraz to jak wygłada ukł. klimatyzacji oraz paska osprzętu nie oszczędzano na tym (wymiana napinacza, kompresora, paska oraz chłodnicy kliamtyzacji). wiem, że układ rozrządu był już wymieniany. Ze względu na charakter nastąpienia usterki czyli coś co jeżdziło dobrze a po zrobieniu zakupów odmówiło pełnej współparacy nie moge mówic o procesie wyeksplatowania.
zaraz powiecie ze mini i nie bierze oleju... każdy silnik wg mojej wiedzy zużywa olej ten o mniejszych osiągach zużywa go mniej, ten luźniej spasowany zużywa więcej.U mnie ubywało ok 100-150ml na 1tys km.

Problem powszechnie znany wsród posiadaczy 1.4 i 1.6 ze stajni PSA. Znajomy ma warsztat specjalizujący się we francuzach i to częsty przypadek. Obawiam się, że głowicę trzeba będzie jednak ściągnąć. Ja mam 1.6 thp (czyli jeszcze większe zło ) Tu coś z forum Peugeota choć jednoznacznie nikt nie odpowiedział co jest problemem http://peugeot.auto.com.pl/forum/viewto ... sc&start=0

Tak już widziałem ten temat spotkałem się z kilkoma tematami że wypada na ciepłym u mnie jednak następuje to od razu

Strasznie wyczerpujaco odpisales na temat gazu nic sie nie dowiedzialem, jak nie wiesz co tam jest to zrob chociaz foto

Jesli masz gaz wiecej niz 50-60 tys km i nic w nim nie robiles to prawdopodobnie siadaja ci juz gniazda zaworowe/zawory i stad wypadanie zaplonu

Jak bedziesz to bagatelizowal to skonczy sie tak ze wypali ci gniazdo zaworowe, wypadnie z glowicy, zdemoluje glowice, zawory i tlok i silnik bedzie do wymiany

Gaz jest sekwencyjny sterownik kme Diego 3 są cztery wtryski.
To skąd kompresja ponad 14 barów jak gniazda już są wypalone? I tak z drugiej strony który czujnik za to odpowiada że zdiagnozował akurat wypadanie zapłonu na 4 garze?

Knock sensor jesli jest + pomiar wyzwolenia iskry przez ecu

Sprawdzales cos w gazie? Za wydanie zaplonow moze odpowiadac wtrysk gazowy, lewe powietrze, stan zaworow/gniazd zaworowych, popychacze, walek rozrzadu i wiele innych

Problemem jest wada konstrukcyjna gniazd zaworowych do której PSA nigdy się nie przyznało i nie przyzna. Głowica Szczególnie narażona jest na usterkę w przypadku montażu instalacji gazowej. Te gniazda bez instalacji gazowej sypią się na potęgę.

Witam, po niemal dwóch tygodniach udało się znaleźć przyczynę.
Powinienem poświęcić więcej czasu żeby opisać reakcje niektórych forumowiczów czy jednego z warsztatów.
Oczywiście za te normalne podpowiedzi dziękuję!

Problemem w moim przypadku jest sterownik instalacji gazowej, który wpływał na pracę sterownika silnika po stronie układu Wtrysku benzyny. Odcięty został jeden wtryskiwacz.

A ja niedobry, kilku warsztatom nie pozwolilem zdjąć głowicy!