Padły mi ostatnio te teleskopy, jakoś tak latem zacząłem się w głowę stukać po otwarciu kufra, nie zorientowałem się na co się zanosi, a to pewnie jeden padł wtedy, a drugi teraz.
Cena w ASO 210 złociszy za sztukę więc idę w używki, pytanie jak z demontażem? Robił to ktoś z Was?

U sibie wymienialem w zeszlym roku. Po prawie 15 latach juz nie dzialaly tak jak trzeba. Wymiana bardzo prosta, w dolnym i gornym mocowania sa klipy ktore trzeba troszke podwazyc srubokretem, wtedy da sie wyciagnac silownik.
Z tego co pamietam to silowniki dla BMW/Mini robila firma Stabilus. Kupilem silowniki tej firmy (model 0746VC) ponizej 50pln za sztuke.

Pięknie dziękuję za wskazówki co do demontażu i zakupów... w zasadzie byłem zdecydowany na używki po 15 zyla za sztukę, ale to przecież zaraz padnie. Dzięki, idę szukać tego zamiennika.

Powinienem gdześ mieć oryginalne MINI. Wymieniłem bo myślałem, że się zepsuły a problem tkwił w ... nie nasmarowanych zawiasach tylnej klapy. Jeśli potrzebujesz pisz na priv. Oddam za 2 bowary z dostawą do KRK.

Pewnie, że wchodzę w taki deal. A jakie były u Ciebie objawy? U mnie jakoś latem klapa się jakby obniżyła, zacząłem uderzać o nią głową w pozycji "w pełni otwarte", teraz zaś jej podniesienie wymaga sporej siły no i nie podtrzymywana leci w dół jak wór cementu.

Z tego co pamiętam nie szła do góry na maxa i waliłem w nią głową. Po wymianie na nowe było to samo Popsikałem tu i tam WD40 i zaczęło wszystko działać. Dam zaraz znać czy gdzieś leżą w garażu

Chyba się za szybko pochwaliłem. Byłem pewien, że na 100% leżą na półce. Lipa chyba. Ani teleskopów ani browarów nie będzie

No trudno, nie ma problemu, podzwonię w poniedziałek za tymi Stabilusami... człowiek w ASO wspominał w sumie, że podejdą każde o stosownej długości i sile 310 njutków.

Tutaj masz za troszkę więcej jak 2 browary
https://www.autodoc.pl/johns/7539006

Pięknie dziękuję Wam wszystkim za pomoc i rady, kupiłem na miejscu w KRK polski zamiennik z Krosna, 42 zyla za sztukę. Przed momentem założyłem, gra i buczy, wręcz trzeba uważać żeby w japę nie dostać takie są chętne.

Jakby ktoś składał w takiej jak moja ignorancji, to dwa tipy.
1. stare zdejmuje się banalnie, są takie spinki na końcach, wąski płaski wkrętak, lekki ruch i schodzą
2. z nowych siłowników nie trzeba tych spinek zdejmować, wchodzą na lekkie klik. Ja zdjąłem te spinki z nowych i się potem męczyłem z założeniem na powrót.
2,5. przed zakupem pary warto zdemontować stare i sprawdzić w jakim są stanie... u mnie w trakcie zakładania nowych okazało się, że padł tylko jeden. No ale jak już miałem dwa, to założyłem, a niech ma wierny Miniak.