Witajcie, moje Mini czekało na ładną pogodę kilka miesięcy i (prawdopodobnie?) rozładował się akumulator.
Nic nie mruga, nie da się otworzyć fizycznym kluczykiem. Odnalazłem na YT "patent" żeby podłączyć 12V pod podświetlenie tablicy, ale lampka się zapala, a kluczyk nadal nie da się przekręcić. Włączył się za to alarm. Ma ktoś jakiś inny pomysł ? Da się jakoś dostać pod maskę "z zewnątrz" Cooper S Clubman z 2011 jeżeli to może mieć znaczenie. Z góry dzięki za podpowiedzi.

jak to jest mozliwe, ze nie mozesz otworzyc z kluczyka? Po to wlasnie jest fizyczny zamek, zeby móc otworzyc samochód w takiej sytuacji. Może kręcicsz kluczykiem w złą stronę?

No właśnie nie wiem dlaczego. Ale tak jest - próbowałem również zapasowym- też nawet nie drgnie.
Wygląda na to, że tak w BMW jest: https://www.youtube.com/watch?v=DAkh6CU1xYw

moze warto psiknąć do zamka jakims WD40 i sprobowac go rozruszać?

Nawet nie drgnie