Witam,
Posiadam Mini R53 z 2005r. Przy wysokich obrotach jak wciskam sprzęgło i chcę zmienić bieg, to obroty delikatnie wzrastają i opadają moim zdaniem zbyt wolno, przez co ta zmiana biegów jest z lekkim szarpnięciem. Muszę zawsze odczekać i dopiero wrzucać bieg żeby sprzęgło nie dostawało po dupie. Wiem, że czujnik położenia pedału sprzęgła może powodować takie zachowanie. Tempomat działa, ale nie wiem czy to jest jakiś wyznacznik poprawnego działania czujnika sprzęgła. Mini był podłączany pod komputer jakiś czas temu, ale żadnych błędów nie było. Nie był co prawda sprawdzany stricte pod kątem tego czujnika sprzęgła, tylko raczej ogólne skanowanie w poszukiwaniu błędów. Jak widziałem na necie, to czujnik ten sprawdzają poprzez odczyt wartości w czasie rzeczywistym po wciśnięciu pedału. Może macie jakieś inne sugestie. Co może powodować takie zachowanie?

Witam,z moich odczuć kierowcy ''bo jeżdżę'' Tirem,to chyba jest wina zmieniającego bieg...Przy zmianie biegów jak wciskasz sprzęgło i zbyt długo czekasz na zmianę biegu na wyższy,obroty silnika spadają i masz efekt ''szarpnięcia'Obroty wzrastają,bo może ślizga się u Ciebie sprzęgło lub za długo trzymasz nogę na pedale sprzęgła,Proszę o poprawkę,jak się mylę.Pozdro

Mylisz sie. Obroty wzrastaja po wcisnieciu sprzegla i dlatego jest lekkie szarpniecie. Jak poczekam ze zmiana biegu, lekko spadaja i szarpniecia nie ma. Sprzeglo sie nie slizga, bo niedawno zmieniane.

Sprzęgło niedawno zmieniane...
Jesteś pewien że się już "ułożyło"?
Wymieniałeś samą tarczę czy coś więcej?
Podnoszenie obrotów pojawiło się zaraz po wymianie czy to było już wcześniej?

Jestem świeżutko po wymianie kompletu sprzęgła, jest zupełnie inne zachowanie samochodu. Sprzęgło się musi "dotrzeć", jak to wcześniej nazwałem - "ułożyć". O tym pamiętaj zanim cokolwiek innego będziesz podejrzewał.
Jeśli nie podoba Ci się zachowanie samego pedału to na allegro nawet za 20 zł widziałem. Przy dzisiejszych zarobkach to raczej mała kwota a można wyeliminować przynajmniej jedną potencjalną przyczynę. Nasze samochody są leciwe i trzeba się trochę pobawić w archeologa. Ja miałem również szarpanie przy zmianie biegów ale podczas demontażu sanek okazało się że oberwana jest poduszka pod silnikiem. Wcześniej ją oglądałem i nie widziałem pęknięcia gumy. Do tego doszedł za duży luz na dwumasie i szarpniecie było potężne.

Co do sprzęgła, to był wymieniany komplet. Zmieniane było przez poprzedniego właściciela, także już parę tyś ma naklepane. Co do podnoszenia się obrotów, to zwróciłem na to uwagę dopiero po pewnym czasie od zakupu, bo jest to naprawdę delikatne. Co do kwoty 20zł, to mówisz o czujniku położenia pedału sprzęgła? Zapewne mówisz o używce? Nowe widziałem latają po 120zl. Przed jego zakupem chciałem się upewnić czy jest to możliwe, że czujnik jest uszkodzony, a tempomat działa.

Tak, pisałem o używce, już kilka razy takie używki uratowały mój portfel bo komputer podpowiadał awarie a był zupełnie inny powód.