zaciski
: 15 sie 2006, 22:57
Witam Cie Witku..
Jakieś 2-3 tygodnie temu przeszedlem wymianę kloskow u siebie i chyba nie da się tego zrobić bez rozkrecenia srub 3,4... u mnie klockow juz(prawie) nie bylo i napewno te sruby rozkrecalem... w tym wypadku nie uniknione było usuniecie plynu i częściowe zapowietrzenie ukladu... Przy rozkreceniu srub 3,4 raczej nic nie powinno się stać, musisz tylko uważać aby nie zgubic uszczelek, ktore są (chyba) w miejscach przez ktore wplywa plyn do zaciskow...(z tego co pamietam to sa one male okrągłe, ok cm srednicy)...
Nie pamietam abym ruszal śrubke nr 1 na Twoim zdjeciu i nie kojaze dio czego ona mogłaby byc..
Moja wypowiedź z deczka nie ogranięta, to przez to,że nie znam się zbyt dobrze na samochodach, poczekaj więc aż Ci inni napiszą prawdę, dokladniejszym jeżykiem
Pozdrawiam, powodzenia... Remik
Jakieś 2-3 tygodnie temu przeszedlem wymianę kloskow u siebie i chyba nie da się tego zrobić bez rozkrecenia srub 3,4... u mnie klockow juz(prawie) nie bylo i napewno te sruby rozkrecalem... w tym wypadku nie uniknione było usuniecie plynu i częściowe zapowietrzenie ukladu... Przy rozkreceniu srub 3,4 raczej nic nie powinno się stać, musisz tylko uważać aby nie zgubic uszczelek, ktore są (chyba) w miejscach przez ktore wplywa plyn do zaciskow...(z tego co pamietam to sa one male okrągłe, ok cm srednicy)...
Nie pamietam abym ruszal śrubke nr 1 na Twoim zdjeciu i nie kojaze dio czego ona mogłaby byc..
Moja wypowiedź z deczka nie ogranięta, to przez to,że nie znam się zbyt dobrze na samochodach, poczekaj więc aż Ci inni napiszą prawdę, dokladniejszym jeżykiem
Pozdrawiam, powodzenia... Remik