Szanowni,

Mam Coopera S R53 z 2003 którego chciałbym przygotować aby pobawić się w amatorskie ściganie typu Drive Cup, Classic Auto Cup, Youngtimer party itp.
Ma ktoś z forumowiczów takie doświadczenia? Byłbym wdzięczny za pomoc, gdzie szukać części, koto zapytać o porady, gdzie ewentualnie zlecać modyfikacje. Jestem z Poznania.

Auto:
- nalot ok. 205k
- góra silnika 15k temu po remoncie, głowica, nowe panewki, pierścienie, uszczelnienie itp.
- śmiga dobrze, do sprawdzenia przekładnia kierownicza, przy skręcaniu lekko skrzypi

Budżet - na początek ok. 10k PLN + robota
Myślałem na początek o:

- zawieszeniu - sprężyny, amorki (mam do niego sportowe sprężyny obniżające o 3cm), może ktoś by polecił jakieś amortyzatory sprawdzone?

- hamulce - myślałem o jakimś porządnym zestawie na przód np. ten: https://tomson.com.pl/product-pol-4632- ... przod.html

zainspirował mnie ten gość: https://www.youtube.com/watch?v=kdzaaG_KkKg

problem w tym że w/w zestaw w PL niedostępny, może ktoś miałby inne sugestie żeby zakup ogarnąć w PL? sprawdzałem brembo w intercars ale nie a zestawów tylko trzeba sztukować

- opony - przymiarka do Toyo r888r (polecane przez znajomego)

- fotele kubełkowe + pasy --> sugestie mile widziane
- kierownica --> sugestie mile widziane
- na koniec wywalenie z auta niepotrzebnych gratów jak tylna kanapa, boczki drzwi i inne pierdoły z wnętrza

z silnikiem chciałem poczekać na rozwój wydarzeń. Ale może to zły kierunek ? wychodzę z założenia że lepiej dobrze hamować i jechać w zakrętach niż lepiej przyspieszać i potem wylądować w rowie..

z góry dzięki jeśli ktoś będzie chciał się podzielić radą
pozdrawiam

Wprawdzie nie wypowiem się jako praktyk, bo amatorski motor-sport też mam dopiero w planach, ale obserwując naprawdę wiele tematów tego typu zauważam, że najwięcej frajdy i największe postępy robią osoby, które najpierw inwestują w siebie, a potem w sprzęt (w momencie, w którym jest on faktycznie ograniczeniem).

Na początek poszedłbym w zestaw: dobry hamulec (nawet w seryjnym rozmiarze albo swap na większą tarczę z R56 S), dobra opona + kubeł i szelki, żeby koncentrować się na jeździe, a nie utrzymaniu w fotelu. Świeże płyny, zbieżność i jeździć, jeździć, jeździć !
Warto też zainwestować w jakąś kamerkę i uchwyt, żeby potem samego siebie pooglądać ze środka, ewentualnie poprosić bardziej doświadczonych o porady.

Potem sam zaczniesz dochodzić do tego, co wymaga wymiany, ulepszenia, etc.
To tak z teoretycznego punktu widzenia
Dawaj znać jak się będzie temat rozwijał, kibicuję mocno!

Popracuj nad usztywnieniem zawieszenia, sworznie, łożyska gumowe wahacza. Załóż jeśli nie masz wsporniki podłużnicy z r52 plus usztywnienie karoserii. Dla mnie zanim popracuję nad silnikiem najpierw układ kierowniczy i hamulcowy. Tu nadrabiasz kilka koni mając sztywne zawieszenie. Pamiętaj o klatce. Jeśli masz dwumasa możesz go wymienić na jednomas sportowy. Dla mnie osobiście do jazdy na torze bardziej pasuje skrzynia z przedlifta, a luksus to szpera.

https://powerflex.pl/produkt/tylna-tule ... swQAvD_BwE

Edytować się już nie da, chodziło mi o ten rysunek

https://powerflex.pl/kategoria-produktu ... 2000-2006/

Mr.Do sprecyzujesz dlaczego skrzynia z przed lifta? Chodzi o przełożenia?

Borówa pisze:Mr.Do sprecyzujesz dlaczego skrzynia z przed lifta? Chodzi o przełożenia?

Dokładnie, chodzi o przełożenia, mam dwie skrzynie - aktualnie założona jest poliftowa bo teraz głównie syn po mieście śmiga. Mi osobiście ona pasuje na odcinkach z ciasnymi zakrętami ale już na takich gdzie przeważa prosta to wolę przedliwtową z uwagi właśnie na przełożenia. Może to kwestia osobistych upodobań.
Będę wyciągał pompę wspomagania i przy okazji zrobię przekładkę skrzyni ale nie wcześniej niż w sierpniu. Postaram się zrobić pomiary i wrzucę dla potomnych.

Super. Dzięki za info. Poszedłem zatem dobrą drogą bo skrzynia poliftowa ze szperą czeka na założenie.

Borówa pisze:Super. Dzięki za info. Poszedłem zatem dobrą drogą bo skrzynia poliftowa ze szperą czeka na założenie.

Masz płytkową szpere czy helikarną?

Nie wiem co siedzi OEM w Mini. Ale 25% spięcia lepiej niż zero.