Witam,

mam problem ze swoim mini cooper R56 120KM. Ogólnie auto od początku mam wrażenie nie jeździ jak powinno. Ale od jakiegoś czasu wyraźnie ubyło mu mocy, zwiększyło się spalanie, kilka razy zapalił się check. Sprawdziłem u znajomego na komputerze ( TEXA ) wyświetliło błąd "287D VANOS DOLOT - sterownik siłownika". Błąd da się skasować, na początku pojawiał się po kilku dniach. Teraz wraca praktycznie od razu - jest aktywny. Kiedyś ze dwa razy pojawił się też błąd 2845. Możecie coś poradzić lub polecić kogoś ogarniętego w tych silnikach z okolic Białegostoku. Z tego co mi się udało wyczytać może to być zawór ( cewka ) vanos na dolocie, koło zmiennych faz ( wariator ), rozrząd ( ale to raczej skreślam, bo był robiony po zakupie - chyba że jest źle ustawiony )

dzięki z góry za odp.

pozdrawiam

Mam podobne objawy. U mnie dodatkowo po odpaleniu faluje obrotami . Po kilkunastu sek ustaje. Pali dużo i przy 3 tyś odczuwam lekkie szarpnięcie. Po kilku nietrafionych diagnozach zostaje mi regeneracja Vanosa. W opinii mojego serwismana z Łodzi vanos nie trzyma ciśnienia oleju i po odpaleniu przez moment uzupełnia się olejem. Rozrząd mam również nowy. W drodze eliminacji zostaje vanos lub czujniki ciśnienia vanosa. Muszę się zebrać i podjechać do ASO, bo mają dokładniejszą diagnostykę. Czas pokaże.