Witam, jestem tu nowy (i kompletnie zielony w kwestii mechaniki)

Problem jest następujący, gdzieś z okolicy lewego tyłu w momencie powolnej jazdy, dohamowywania i właściwie praktycznie wszędzie (może poza szybszą jazdą) słychać straszne skrzypienie, mam wrażenie, że z dnia na dzień coraz większe. Kolega mechanik mówi, że to prawdopodobnie łożysko, ale tak jak mówię, nie znam się ani trochę na mechanice.

Pacjent to R56 z 2008 roku.

Nie słysząc dźwięku powiedziałbym, ze to może być łożysko, ale może być tez zawieszenie. W weryfikacji problemu pomoże podniesienie auta i zakręcenie tylnymi kołami.
Czy dźwięk słychać też na postoju przy "bujaniu" tyłem auta?
Skrzypiące dźwięki potrafią dawać łączniki i obejmy stabilizatora.

Przy bujaniu niczego nie słychać, głównie przy wolnej jeździe na 2 biegu. Jak będę wjeżdżał do garażu spróbuję nagrać, ale myślę prawie na pewno za to łożysko:(

Gumy stabilizatora tak skrzypią szczególnie tylne.