Witam wszystkich!!
Jak co roku zbliza sie okres kiedy to wyjerzdzamy na zlocik do Rabki. Jak wszycy dobrze pamietaja to te zloty ciesza sie zawsze duza popularnoscia. W tym roku chcialbym zaproponowac cos innego. Zamiast kolejny raz jechac do Rabki proponuje udac sie do miejscowosci o nazwie Ząb
Jest to miejscowosc oddalona o jakies kilkanascie kilometrow od wspomnianej Rabki. Ząb jest o tyle atrakcyjny, ze roztacza sie z niego piekna panorama Tatr i Zakopanego, i ze znajduje sie tam bardzo przyjemny pensjonat:)
Na poczatku zalaczam mapke na ktorej mozna sobie zobaczyc lokalizacje miejscowości Ząb: LINK GOOGLE MAPS
Co do samego pensjonatu to rowniez zapraszam na jego strone Pensjonat Watra

Jesli chodzi oceny to za nocleg dla jednej osoby zaplacimy 40zl. Gospodarz moze nam rowniez zorganizowac pieczenie jakiegos dzikiego zwierza na ognisku,kulig i jeszcze szereg innych atrakcji. Oczywiscie nie musimy brac wszystkiego tylko przykladowo ognisko z kuligiem Jesli chodzi o dodatkowe atrakcje jak basen, sauna, skutery sniezne itp to mysle ze to juz kazdy we wlasnym zakresie. Pozostaje tylko do dogadania kwestia sniadan.

Z miejscowosci Ząb jest blisko i do Zakopanego, Nowego Targu oraz Rabki jak bysmy chcieli sie wybrac na jakas przejazdzke, zwiedzanie itd.

Teraz chyba najwazniejsze - proponuje termin 24-26.11.06 Jest to ostatni weekend listopada, czyli mniej wiecej tak jak zawsze odywaly sie zloty w Rabce.

Pamietajcie ze jest to narazie propozycja zlotu. Chcialbym poznac wasze opinie na ten temat, wyrazcie rowniez swoja ewentualna chec (badz niechec) , uwagi i sugestie.

Pozdrawiam wszystkich

Wojtek[/b]

Jak dla mnie B?BA zobaczymy jak odzew reszty!!
i jak to wplywac bedzie na inne spotkania!

ja jestem "na tak", może nawet uda się miniakiem o ile jeszcze będzie w tedy w krakowie

Tak sie przyjelo ze to zlot zamykajacy sezon dla Mini - oczywiscie dla tych, ktorzy swoje Miniaczki chowaja przed zniegami do garazy

Wow!
Jak tylko nie zamkną mnie wtedy w sztywny plan zajęć na uczelni to bardzo chętnie
Jestem "swieża"-ale tak zajawiona moim autkiem że hej!

Już nie mogę się doczekać aż Was poznam... no i Wasze szanowne autka oczywiście

Pozdrawiam

No my tez nie możemy się doczekać kiedy Cię poznamy

tak trochę off topic ....
czy to koleżanka jechała we wtorek wieczorem ulicą 29 listopada i skręcała w lewo w opolską?
autko to było równie ładne mini chyba na czarnych tablicach rejestracyjnych

ps.

możeby tak spotkanie miniakowe w krakowie w niedzielę?

wy tu sie chlopaki za podryw nie bierzcie

cfaniury

No się samce odezwały jedne- "a chcemy Cię poznać " "a skręcałaś w opolską" zróbcie se kurna osobny wątek!
A wracając do tematu przewodniego tego postu: jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie to również się zamelduję

CZUWAJ Marek

no, widac ze chca z gadka od razu wyjechac

a co do zlotu to kawalek drogi, ale jakby w pare miniakow jechac to i wstepnie bym sie pisal...

Pozwole sobie poprosic kolegow o przeniesienie tematu ze spotaknie w Krakowie na osobny topic. A co do wyjazdu to fajnie ze sie wam podoba Jeslio bedzie jeszce troche wiecej osob to zaczne sie zajmowac ogranizacja

Macko wszystko się zgadza!! tylko z tego co pamiętam Rabka jest co rocznym zimowym zlotem dla tego jest organizowany może w tym roku nie będzie to Rabka tylko inna miejscowość w naszych górach.
Tak to była „Miedziana góra” był „Radom”, jak kiedyś w lecie będzie zlot na mazurach czy nad morzem to czemu nie, powinienem się pojawić.

mikolaj

Rozumiem twoje zdanie i mowie ze jak ktoś z północnej polski zorganizuje zlot w swoim regionie polski i nie będzie mi to kolidować z niczym to z przyjemnością się tam pojawię!!

Kocham mazury i jak będzie letni zlot to mogę spokojnie nawet 2 tygodnie tam siedzieć pożegluje sobie troszkę:)

Prosze, nie poruszajcie tu takich tematow. Prosze o uwagi tylko i wylacznie na temat tego zjazdu a nie ogolnie o organizacji.
Z gory dziekuje wszystkim.

Maćko,
skoro KRK Maniak chce zorganizować spotkanie w górach, to trzeba tylko przyklasnąć, jeśli ktoś będzie chciał zrobić spotkanie w sopocie to też trzeba przyklasnąć .... i tak dalej i tak dalej.
A jeśli ktoś robi puchar Mini od kilku lat na miedzianej Górze, to trudno oczekiwać, że nagle przeniesie Puchar Mini np. do Szczecina. Trzeba cieszyć się że są ludzie, którzy chcą się bawić w organizacje spotkań.
Jeśli podjąłeś się z grupą osó organizacji zlotu w Radomiu, to ja naprawdę byłem pod wrażeniem poziomu organizacyjnego (bardzo ładne logo, newslettery, koszulki, sponsorzy, plan imprezy), a ponieważ na wszych zlotowych koszulkach zauwazyłem napis 1-st to mam nadzieje że starczy wam zapału na następny rok.
Mam również nadzieję że daty nie pokryją się z jakimś sąsiednim spotkaniem, aż żal było oglądać zdjęcia z Radomia, bo cała wasza ciężka praca sprowadziła się do frekwencji adekwatnej do lokalnego spotkania Mini.

Więc!
Cieszmy się każdą aktywnością.
Jeśli KRK Maniak chce coś zrobić w górach to niech robi.
?eby tylko było troszkę śniegu, będzie kulig, piwko, wódeczka i śpiew!!