W koncu odlozylem troche grosza i mysle o swapie do miniaka silnika od Hondy 1,6VTEC
Poszukuje warsztatu ktory by sie tego podjal
Troche zgłębiłem temat i jestem na etapie szacowania kosztow modyfikacji

- chce sciagnac z Angli caly kit tzn. wozek plus niezbedne elementy calosc ok. 1500 GBP plus VAT prawdopodobnie z Allspeed ENgineering gdyz pozwala zachowac standardowy rozstaw . Pozostaje problem sciagniecia - trzeba ominac clo

- pisza co prawda ze wszystko zmiesci sie pood standardowa maska jesli jest to LHD ale trzebaby wtedy powalczyc z ukladem wydechowym i chlodnica wiec mysle ze trzeba bedzie tak jak w innych modyfikacjach wstawic flip front z przedluzona maska o ok8-10 cm

- dochodzi jeszcze wymiana baku na taki od wtrysku ( moj mini jest na gazniku ) bo oczywiscie chce zachowac oryginalne ECU itp od Hondy

- pisza tez cos o wymianie pedalow ( gaz hamulec sprzeglo ) ale dokladnie nie rozumiem po co i o co chodzi

- no i temat silnika : silnik typ B16A2 ktory trzeba by deczko wyremontowac ( co najmniej wymienic gniazda zaworow uszczelke pod glowica pasek rozrzadu i napinacze ( a moze cos jeszcze jakies sugestie? )


Podsumowujac jestem zainteresowany calkowita modyfikacja z jak najmniejszym moim udzialem ( brak czasu )
Projekt jest duzy roboty kupa. No a poza tym z tego co wiem bylaby to PIERWSZA MODYFIKACJA TEGO TYPU W POLSCE !!!. .

ZNAJDZIE SIE JAKIS CHETNY UTALENTOWANY CZLOWIEK KTORY ZECHCE BYC PIONIEREM W TYM TEMACIE W POLSCE ?

Kontakt do mnie :
bartek1496@wp.pl
0602 857 698

no clo moze nie ale w uk vat wynosi 17,5 % a u nas 22

kowal gadales teraz o tym z arturem?? mysle ze on nadal bylby tym zainteresowany ( wiesz o czym mowie )
co do silnika to jest np jakis mocny b18 za calym osprzetem za 7 k ale to akurat dosc sporo ( jakby co info na priv )

co do flipfrontu to widzialem ten robiony przez krzysztofa z kielc wykonanie jest naprawde spoko, odpada kilka cm "beleczki" na przedniej partii, moze sie zmiesci, jakbys robil u artura to nie bylo by problemu przymierzyc

co do pedalow: nie wiem jakie zalecaja w allspedzie, ale mysle ze jakie by nie byly , sa do zalatwienia za grosze
mysle ze chodzi o fakt ze sprzeglo jest inaczej sterowane ( mechaniczny wysprzeglik - sznurek, ale moze sie myle?? )

bak na wtrysku?? ale z jaka pompa?? niskocisnieniowa czy wysokocisnieniowa?? ( jakie powinno by cisnienie paliwa?? jednym slowem spi czy tbi czy moze jeszcze cos silniejszego )

silnik B16A2 to jest jeden walek czy dwa?? poszukaj info bo ktorys z nich jest bardziej pakowny

kowal pisze:No a poza tym z tego co wiem bylaby to PIERWSZA MODYFIKACJA TEGO TYPU W POLSCE !!!. .

Ups, chyba conajmniej druga, z tego co ja się orientuje. Sorry Kowal Ale pomysł bardzo ciekawey i chętnie będę śledził postępy przy realizacji.
Pozdrawiam, Saint

Cło czy podatek czy jeszcze jak tam to zwał nie ma znaczenia - jedno jest pewne paczka utyka na granicy i trzeba za nia bulic - tak przynajmniej bylo 1 przypadku jaki znam wysylki z UK - rzecz sie oczywiscie dziala po wejsciu do UE Bo to ze jestesmy w Unii nie przeszkadza polskim wladzom sciagac dla siebie haraczu za co sie da ( tak bylo ze sprowadzaniem aut, placeniem podwojnych podatkow przy pracy zarobkowej np. w UK i tak samo jest przy paczkach szczegolnie tych z tajemnicza dla urzednikow zawartoscia )
pzdr
PS
a moze sie cos zmienilo ? jesli ktos sciagal ostatnio paczke z czesciami niech sie wypowie jako autorytet

FlapJck - Artur raczej nie jest tym zainteresowany, nie odpisuje na maile ale jeszcze do niego zadzwonie
B18 nie chce - juz o tym kiedys Ci pisalem ze sa problemy m.in. wyzsza glowica - trzeba by maske wybrzuszyc jak w jakims dragsterze albo cos innego kombinowac wiec odpada
- B16 Vtec ma 2 walki i 160 KM wiec az nadto jak dla mnie
- flip front - wg. Angolow trzeba przedluzyc o min. 8 cm albo kombinowac z chlodnica i kolektorami jak pisalem wyzej ( przeczytalem chyba wszystko co jest dostepne w sieci na temat przerobek na VTECa )
- mechaniczne jest tylko w B16A1, ja bym zakladal B16A2 - sprzeglo hydrauliczne
- bak musi miec powrot paliwa i tyle a pompa od hondy ofkoz

poszukaj info Razz bo ktorys z nich jest bardziej pakowny

- info mam full kupa tekstu podrukowana z netu, co masz na mysli piszac pakowny? moc czy objetosc

Jesli druga to tym lepiej dla mnie a jeszcze lepiej by bylo jakby byla 15 czy 20 bo oznaczaloby to ze bedzie komu to wykonac w miare fachowo
Masz jakies info kontakt do osoby posiadajacej to mini? Znasz osobe ktora robila modyfikacje ?

Co do silnika i wszystkiego z tym zwiazanego mozesz probowac do ADMINA http://www.mkh.strefa.pl/ (xywka BART)- zajebisty fachowiec od hondy a v-tec'a zna swietnie, zreszta z mini tez mial cos do czynienia bo jesli sie nie myle to uturbiali litrowke...



POZDRAWIAM

suzuki od michala jest posadzone na ramie od metro wiec tam przrobki troche inaczej wygladaly

majac gotowy kit od allspeeda caly montaz sprowadza sie do kwestii poskladania wszystkiego do kupy i najwiekszym problemem jest obudowanie tego nadwoziem i wczesniejsze jego przygotowanie pod ta konwersje

a props cła.
Importując z krajów UE towary nie płaci się cła- to jest pewne.

Jeżeli importuje się towary jako firma(zrejestrowana musi być jako podatnik Vat w UE) - czyli na fakurę Vat wystawioną przez sprzedającego- na fakturze nie ma Vatu .
Firma importująca albo wprowadza towar do obrotu i nalicza kolejnemu kupującemu Vat w wysokości 22%, albo np. wbudowuje części w samochód, który ma zarejestrowany na siebie i Vatu nie płaci.

Importując towary jako osoba prywatna na fakturze od sprzedającego Vat jest już naliczony wg stawek obowiązujących w danym kraju ,a my płacimy za towar cenę brutto. W Polsce nic się już więcej nie dopłaca.

To tak w skrócie.
pozdrawiam

znalazłem taką stronę w temacie

http://www.saeminivtec.co.uk/

Z tego co jeszcze wyczytałem ze skąpego opisu na stronie firmy allspeed to zachowanie standardowego wtrysku i ECU wiąże się również z modyfikacją ściany między kabiną i komorą silnika (podobno używając zamienników układów wtryskowych można tego uniknąć).

Zakup kitu może i sprowadza się do zamontowania wszystkiego i dostosowania karoserii, ale...

i tutaj długa lista:

Zawieszenie!!! silnik Hondy z pewnością jest cięższy, a gruszki przednie w mini padają i tak pod ciężarem standardowego silnika, tak więc najlepiej byłoby wstawić zestaw amorków ze sprężynami, przynajmiej na przód, remont całego zawieszenia to chyba sprawa oczywista, potrojenie mocy samochodu (prawie potrojenie ) nie może się bez tego odbyć.

Hamulce, standardowe miniacze nie są złe, ale wg. mnie nie wystarczające, zwłaszcza do takiej konwersji. Takie od Metro Turbo to będzie dobry wybór (można by jeszcze uderzyć w aluminiowe zaciski, ale to kosztuje i to nie mało).

Karoseria, żadnej rdzy zwłaszcza w przedniej części auta (podłoga, ściana). Flipfront ma to do siebie, że cały przód jest usuwany, tym samym osłabia się konstrukcja auta. Pozatym jakbym miał wstawiać Vteca ani chwili bym sie nie zastanawiał tylko od razu władował klatkę, właśnie żeby usztywnić całość i poczuć się troszkę bezpieczniej .

Nie wiem jaki budżet założyłeś, ale tutaj nie ma co oszczędzać i może warto byłoby przemnożyć wszystko prze 2 przynajmiej

Moim zdaniem taki swap powinien być poprzedzonym GENERALNYM remontem całego auta. No i projekt potrwa sporo czasu, nawet jak komuś to zlecisz.

Co do pierwszego Vteca to jest on w budowie już od dość długiego czasu, i jeszcze nie widać końca. Klatka wprawdzie nie będzie wstawiana, za to robione jest wszystko co tylko można zrobić, każdy jeden element. Podam właścicielowi namiary do Ciebie, żeby sie odezwał i będziesz się mógł zoorientować w tymi tamtym.

Pozdrawiam

Adam

tego czy silnik od hondy jest ciezszy to nie bylbym taki pewny, jakby nie bylo jest to aluminiowa jednostka
gruchy zawsze mozna jakies poliuretanowe wlozyc
mod scianki grodziowej to raczej zaden problem
co do tego czy skorupa jest oslabiona usunieciem blotnikow i pasa przedniego tez bym polemizowal
klatka zapewne nie bedzie glupim rozwiazaniem

flapjck1 pisze:tego czy silnik od hondy jest ciezszy to nie bylbym taki pewny, jakby nie bylo jest to aluminiowa jednostka

biorąc pod uwagę rozmiary to lżejsza raczej nie jest

flapjck1 pisze:gruchy zawsze mozna jakies poliuretanowe wlozyc

zgadzam się, ale to też kosztuję i to tylko udowadnia, że zawieszenie należy doprowadzić do stanu lepszego niż z fabryki przy takim swapie

flapjck1 pisze:mod scianki grodziowej to raczej zaden problem

Ale też trzeba go zrobić, czyli dalej koszty

flapjck1 pisze:co do tego czy skorupa jest oslabiona usunieciem blotnikow i pasa przedniego tez bym polemizowal
klatka zapewne nie bedzie glupim rozwiazaniem

Napewno usuniecie tych elementów skorupy nie wzmocni a biorąc od uwagą, że silnik i rama przednia straci punkty podparcia na przodzie to warto usztywnić całość w innych miejscach.


Nie chodzi mi o to, żeby kogoś zniechęcać, ale taki mod w naszych warunkach wiąże się z naprawdę sporymi kosztmi, przeróbkami itd. Rama z anglii z całym osprzętem 10000zł, silnik pewnie koło 5000zł z osprzętem, a że ma to być 160KM z CRX jak przypuszczam to od razu uświadamiam, że taki silnik trafić i to jeszcze w dobrym stanie jest ciężko. Są rzadkie, poszukiwane przez amatorów Hondy i w dodatku często gęsto mocno sfatygowane. Niestety.

W każdym razie to już minimum 15000zł, czyli drugi miniak w bardzo dobrym stanie. no a gdzie solidne zawieszenie, hamulce, może klatka, no i gdzie jeszcze godziny pracy nad tym samochodem??

Koszt przeróbki to minimum 25000zł, jeśli nie dużo więcej. Zależy jeszcze od aktualnego stanu auta i wymysłów właściciela .

Tak więc kowal jeśli Cię stać i masz cierpliwość to szczerzę życzę powodzenia i będę dokładnie projekt obserwował.

znam kowala juz dosc dlugo i wiem ze on do projektu vtec nie szykuje sie od dzis
mysle ze wie na co sie porywa i jakie sa zwiazane z tym koszty

No jak tak to to czekam aż sie projekt rozpocznie

Panowie po pierwsze spojrzcie na to co napisalem. Watek zalozylem po to zeby znalezc kogos kto sie podejmie przerobki a nie czytac o tym co nalezy zrobic, co wziasc pod uwage ile to kosztuje itp. bo o tym sie naczytalem u zrodla tzn. firm ktore sie tym zajmuja na codzien a nie gdybaja ile wazy silnik .
Po drugie zeby rozwiac watpliwosci:
1. przeznaczam wiecej niz 25 tys. na modyfikacje a ile to juz moja sprawa moze bylby za to inny miniak ( np moj cooper 66 ) moze dwa a moze maybach to juz moja sprawa czy drogo czy sie oplaci ( 'drogo' to pojecie wzgledne )
2. calosc ma byc oparta na kicie nie na ramie a to znaczna roznica - w sklad kompletnego kitu wchodzi oprocz ramy wiele roznych fajnych rzeczy m.in. inne zawieszenie
3. A hamulce pozostaja seryjne i takie starcza

remont całego zawieszenia to chyba sprawa oczywista

ciekawe skad Ty wiesz jakie mam zawieszenie w miniaku i w jakim jest stanie ze je odrazu do remontu wysylasz ?!?!

potrojenie mocy samochodu (prawie potrojenie Smile ))

w moim przypadku poczworzenie - fajne slowko mi wyszlo

Hamulce, standardowe miniacze nie są złe, ale wg. mnie nie wystarczające,

szanuje Twoje zdanie

aluminiowe zacisk

ciekawe po co ? aluminium jest po to by zmniejszyc mase pojazdu a ja wyscigowki nie buduje wiec mi na tym nie zalezy a hamuja tak samo jak nie aluminiowe gwoli scislosci

Moim zdaniem taki swap powinien być poprzedzonym GENERALNYM remontem całego auta

no i znow wysylasz mojego miniaczka do warsztatu


Z gory dziekuje za wszystkie rady ale nie o to mi chodzilo
Ja po prostu szukam fachowca ktory sie modyfikacji podejmie !!!!!!!!!!!! i po to ten watek