Strona 1 z 1
Mini a MINI
: 02 lis 2006, 22:41
autor: Thou
Tak sobie oglądałem forum, potem allegro i znalazłem kilka starszych modeli mini i stwierdzam BO?E JAKIE TE SAMOCHODY S? PI?KNE!! No i od razu przyszedł mi do głowy pomysł, żeby pozbyć się nowego coopera i nabyć coś klasycznego... Jednak zawsze jest jakieś 'ale': co jest tańsze w utrzymaniu? cooper od BMW czy klasyczne mini? Chodzi mi o tankowanie i awaryjność. Narazie to chbya tyle, jak mi przyjdą jakeiś pytaniqa do głowy to zawoałam
Pozdrawiam.
Re: Mini a MINI
: 02 lis 2006, 23:02
autor: Niejeden z nas
Hej chłopak tyle już o tym było....
TUTAJ ,
TUTAJ i
TUTAJ a to nie wszystko....
A jeśli Cię interesuje zamiana to chętnie się zamienię.... mam Mini 1.3 SPI z 1994 roku, po generalnym remoncie, przebieg około 60 tys, wiśniowy, - cud miód malina. Nie będę wybredny. Biorę każde nowe mini .... grosza nie wezmę....
Re: Mini a MINI
: 05 lis 2006, 18:46
autor: Malina
Różnice są też w jakości materiałów,z których wykonane są obie wersje.W nowym płaci się duże pieniądze za plastikowe wykończenia,a w tym prawdziwym mini,rozsądne pieniądze za prawdziwe chromy i drewno.Stary jest obiektem westchnień ze wspomnieniami ,wywołuje też uśmiechy sympatii wśród innych użytkowników dróg,czasem dzięki swojej urodzie jest bardziej uprzywilejowany na skrzyżowaniach.Porównując do muzyki,to klasyczny mini jest jak "schody do nieba" Led Zeppelin,a nowy jak "Znak pokoju" i Doda.To muzyka i to muzyka,więc jeśli komuś nie robi różnicy,to po co przepłacać
Re: Mini a MINI
: 05 lis 2006, 23:42
autor: Sadam
Ulver pisze: U niektórych wywołuje raczej agresję, co to za małe g.....
Niestety, a najbardziej wkurza niektórych jak ich wyprzedza, tak ich drażni że aż muszę przyspieszyć podczas manewru, albo wyprzedzić jak się tylko go skończy. ehh...
A co do MINI a Mini: o gustach się nie dyskutuje, oba mają uroki, wybierasz ten który wolisz, a najlepiej mieć oba jeśli się chce i można sobie pozwolić
Re: Mini a MINI
: 06 lis 2006, 18:56
autor: Malina
Kolego Thou, jako baba zdecydowanie radzę Ci zamienić MINI plastik na prawdziwe Mini, a jeszcze ile w kieszeni zostanie. Wtedy możesz to przeznaczyć na ewentualną odbudowę żeby nie drapać się po głowie czy dojedzie tam gdzie chcesz.
Re: Mini a MINI
: 06 lis 2006, 23:09
autor: BartekB
Malina pisze:Porównując do muzyki,to klasyczny mini jest jak "schody do nieba" Led Zeppelin,a nowy jak "Znak pokoju" i Doda.
Zgadzam się. To nie jest kontynuacja udanego modelu tylko prosty chwyt marketingowy. To samo jest z drugą legendą motoryzacji - Garbusem. Nowy to tylko sztuczna przeróba golfa (kosztująca dużo więcej). Nie twierdzę, że nowe modele są złe ale co to za Garbus bez dźwięku boksera? One nigdy nie będą klasykami. Nie mają 2 podstawowych cech poprzedników - prostoty i ceny.
Re: Mini a MINI
: 07 lis 2006, 08:14
autor: Wedymin
Też myślę, że nie ma o co kruszyć kopii.
A MINI jest jeszcze za młode, żeby je oceniać w kategorii "będzie klasyk, nie będzie klasyk"
Myślę, że Issigonis jak projektował Mini to raczej nie myślał o tym, że stworzy legendę. A twórcy (mogą być tfurcy przez duże TFU, jak ktoś się upiera
) MINI trochę liczyli na pewno, że pojadą na legendzie.
Nowy MINI to nic innego jak sprawnie zrealizowana strategia marketingowa. Co nie znaczy, że z gruntu zła.
Re: Mini a MINI
: 07 lis 2006, 10:53
autor: Sadam
o gustach się nie dyskutuje, już raz próbowałem i nic
ale mam taką sugestie:
Witek, załóż post z sondą "Czy chciałbyś w garażu obok swojego klasyka postawić nowe Mini?"
Abstrahujemy od zdolności finansowych i kosztów alternatywnych (tz. że za tą samą cenę mogę mieć używane subaru itd.). Poprostu jeśli mielibyśmy taką możliwość to czy nowe Mini stanęło by w naszym garażu obok klasycznego diabelskiego pudełka.
Jestem przekonany, że mimo kilku zatwardziałcyh ortodoksów (proszę się nie obrażać
każdy może miec własne zdanie na temat nowe a stare Mini, liberalne lub konserwatywne
) wyjdzie na to, że większość chciałaby mieć oba.
W każdym razie wyniki sondy będą mówić o preferencjach większości i będzie można sobie darować spory o to czy nowe Mini ma to wewnętrzne fuj czy też nie.
Pozdrawiam
Adam
Re: Mini a MINI
: 07 lis 2006, 21:42
autor: Malina
Ulver,czas ich nie oceni,bo się zbiodegradują
.?artuję,ale prawdziwą moją opinię na temat ww już znacie.Nie jestem posthippiską ani " córą szatana",lubię tylko męskie,odpowiednio brzmiące samochody,a niestety newmini do nich nie należy w żadnym calu. Znów można porównać:np.do świata motocykli.Klasyk mini dzięki chromom i innym dodatkom z metali kojarzy się z chopperami i bardziej z takimi pasowałby do zdjęcia,a newmini pasuje do tych chłopców w obcisłych kolorowych mundurkach,co swoją męskość próbują udowodnić prędkością i hałasem na obudowanych w kolorowe plastiki motorkach,które tatusiowie kupili za dobre oceny.
Re: Mini a MINI
: 07 lis 2006, 21:54
autor: Malina
No Widzisz
,dobrze Mówisz
Re: Mini a MINI
: 07 lis 2006, 22:18
autor: MaCk_Willys
jak bym mial sie zamieciac z classica na new to z checial bym sie zamienil, ale sprzedal w mgnieniu oka ten psuedo kultowy wozek i kupil sobie w zaleznosci od wersji tamtego ze 2 - 3 fajne classic miniaki
- zawsze mozna sobie pofantazjowac
lubie bardzo motoryzacje, ale jakos do aut stworzonych po 80 roku nie chce mi sie wsiadac a tym bardziej prowadzic i to pewnie dlatego jest zatwardzialym gosciem 100% BMW free
legende sie towrzy, a nie podpina sie pod nia