Taki coś znalazłem na zarośniętym podwórku pod kielcami. Nawiazałem kontakt z muzeum na Węglowej w Białymstoku - moze uda sie cos uratować.

Tego zołtego fiata 2 lata temu chciał kupic lakiernik który robił mi mini, ale wlasciciel nawet nie chciał rozmawiac o sprzedazy , a teraz lezy pociety na jego podwórku.

To nie wszystko co znalazłem na jego podwórku , ale wszystko co udało mi sie sfotografować. Były jescze jakies 2 karoserie na oko lata 30 te 40 te

i dalej

jak widać wszędzie trafiają się przysłowiowe "psy ogrodnika" aby dosadniej tego nie określić

Kiedyś ktoś pytał kto to jest TROLL, właśnie właściciel tego podwórka to ta postać. Za takie marnotrawstwo powinny być kary .

aż serducho ściska taki widok

Moze coś uda sie zrobić .

Przy okazji zapraszam na weekend do Białegostoku do muzeum motoryzacji na węglówce. Będzie fajna impreza

JAdę, jadę