Strona 1 z 2

Pływak - oszust!

: 29 kwie 2007, 23:03
autor: kubix
Witam!
Mam problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa. Otórz po spaleniu 25 litrów pokazuje mi, że mam juz pusty bak :neutral: Domyslam sie, że jest to wina pływakaw baku, który sprawdza poziom paliwa. Oto moje pytanko, czy da się to jakiś łatwo w domowym zaciszu naprawić, czy raczej udać się do mechanika?

Re: Pływak - oszust!

: 30 kwie 2007, 07:23
autor: Lofix
mam podobny problem ale nie przekłamuje mi aż tak

Re: Pływak - oszust!

: 30 kwie 2007, 07:45
autor: minimaniak
bo on trochę taki jest :wink:
Lofix - jak podjedziesz to wytłumaczę

Re: Pływak - oszust!

: 30 kwie 2007, 08:11
autor: icemac
a u mnie jakoś normalnie pokazuje :smile:

P.S.
no i całe szczęście :twisted:
po Zabrzu "zaświeciła" mi się rezerwa na autostradzie (wskazówka spadłą do poziomu czerwonego), ale po zatankowaniu na max okazało się że było jeszcze z 7,5 litra

u mnie można jeszcze przejechać "kawałek" nawet jak wskazówka jest pod czerwonym polem rezerwy

Re: Pływak - oszust!

: 01 maja 2007, 08:34
autor: Sadam
co jeden to inaczej :D ale jest na to sposób, zabierasz kanister z 5l benzyny i jeździsz do wyczerpania, oczywiście obserwując wskaźnik. tym sposobem wiesz jak nisko ponizej ostatniej kreski może spaść wskazówka :D

u mnie można jeździć aż spadnie minimalnie ponizej ostatniej kreski, pokazuje dośc rzetelnie, tylko trzeba pamiętać żeby stuknąć od czasu do czasu bo lub się zawiesić :D

w drugim z kolei jak ma pół baku to już jest w okolicach ostaniej kreski, jak spadnie poniżej mocno to dopiero jest zgon :D

powodzenia

Adam

Re: Pływak - oszust!

: 01 maja 2007, 09:54
autor: Orzemek
to ja myślałem, że mój jest taki jedyny lekko przekłamujący, a tu proszę...
hmm, właściwie da się to poprawić?

Re: Pływak - oszust!

: 01 maja 2007, 21:05
autor: Lofix
dzis zalalem na maxa i wskazówka az wylazła za MAX, przejechalem trase 80 Km i wskazówka znajduje sie w polowie miedzy MaX a polową baku, albo duzo pali albo przeklamuje bardziej niz mi sie wydawalo - tez wpadlem na pomysl co Sadam pisze z kanistrem w rezerwie i raczej z niego skorzystam biorac pod uwage ze na stacji jak podjezdzalem do dystrybutora to rowniutko 83000 tyś. peklo :-) wiec łatwo bedzie przeliczyc.

Re: Pływak - oszust!

: 01 maja 2007, 22:38
autor: minimaniak
One takie są - bak w Miniaku jest tak skonsruowany, że od połowy wysokości (w górę) ma pojemność ok. 2 razy większą niż to co ma poniżej. Można prawie w każdym zauważyć, iż od połowy w dół "leci" wskazówka szybciej. Jeśli blaszki w czujniku nie są wyrobione to w Miniakach (chyba) od 86 - rezerwa czyli (czerwona krecha) wynosi ok 8 litrów

Re: Pływak - oszust!

: 01 maja 2007, 22:48
autor: Lofix
to ile mozna srednio na jednym baku zrobic kilometrów. moze ktos ma jakis rekordzik :-)

Re: Pływak - oszust!

: 02 maja 2007, 07:42
autor: icemac
minimaniak pisze:wyrobione to w Miniakach (chyba) od 86 - rezerwa czyli (czerwona krecha) wynosi ok 8 litrów


mniej więcej tak jest, u mnie na "czerwonej kresce" ma 9 litrów

Poziom paliwa.

: 02 maja 2007, 09:00
autor: kamal1
A ja podejżewam,że pływak się rozszczelnił. Miałem taki przypadek,że pozornie tylko szczelny pływak zawierał
1/3 paliwa. Po jego wymianie wskazania znowu były poprawne.

Wskazania poziomu...

: 03 wrz 2007, 08:01
autor: kamal1
Niestety ! Kształt zbiornika nie ma wpływu na wskazania ,bowiem rezystor po którym przesuwa
się ramię pływaka ma na swej długości oporność rozłożoną nieliniowo z uwzględnieniem
kształtu zbiornika paliwa.Najczęstrzą zaś przyczyną złych wskazań jest nieszczelny pływak
lub uszkodzony stabilizator napięcia a także brudne styki lub brak kontaktu.

Re: Pływak - oszust!

: 04 wrz 2007, 22:32
autor: BoGu
Skoro jestesmy przy temacie plywaka ja mam taki problem ze jak kupilem auto plywak byl zawieszony na samej gorce po rozebraniu okazalo sie ze byl polozony na blaszcze ktora zatrzymuje go na maxymalnym wychyleniu jak przelozylem plywak w dol okazalo sie ze nic nie wskazuje po zdjeciu obudowy plywaka okazalo sie ze drucik jest przerwany i mam takie pytanko czy ktos orientuje sie gdzie mozna kupic taki drucik ? poniewaz koszt nowego plywaka jest dosyc spory :(

Re: Pływak - oszust!

: 04 wrz 2007, 22:41
autor: flapjck1
oddaj to do zakladu gdzie przewijaja silniki albo cewki lub transformatory

powinni sobie poradzic

Re: Pływak - oszust!

: 05 wrz 2007, 00:13
autor: mirabellka
Mój pływak siada po przejechaniu równiutko 100km , i jest na samym dole... i tak zostaje aż do następnego tankowania .


Pozdrawiam Mirka