troche dlugo zeszlo ale chcialem podziekowac za porady i spostrzezenia (szczegolnie o oponie i worku
)
a wiec wyjasniam - opony byly obie z przodu dosc wylysiale - chyba ktos przed sprzedaza postanowil ze nie odpusci mu tak latwo
worek byl z kolami do innego samochodu sojacego na tym placu.
samochod faktycznie wyglada na bezwypadkowy - juz jest po przegladzie - wszystko bylo ok ;]
ogolnie bardzo przyjemne autko - przyjechalem nim ze szwajcarii na tych lysych oponach w niezbyt sprzyjajacych warunkach (3 tygodnie temu) i nie bylo zadnych problemow (chociaz trzeba przyznac ze zawias twardszy od golfa
)
niestety musial stac przez ten czas w mojej rodzinnej miejscowosci pod domem bo mialem troche napiety grafik na uczelni ale teraz mysle ze po swietach juz z nowymi zimowkami nic nie stanie na przeszkodzie zeby go przyciagnac do krakowa.
z ciekawostek wyposazeniowych okazalo sie ze ma prawdopodobnie dolozone xenony (jest duzy zasieg swiecenia, jest kolor swiatla i jest autopoziomowanie - nie ma spryskiwaczy)
zmartwil mnie brak zamykanego schowka
pozdrawiam i do spotkania na trasie