Strona 1 z 1
puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 02 gru 2007, 18:56
autor: Anna
hm. dziś miniś i ja pojechalismy do garazu, zeby go zostawić pod ciepłym kocykiem do wiosny. no i tak jak pojechalismy, tak wrocilismy:):) bardzo tajemnicza sprawa... włączyłam awaryjne, straciłam migacze. hmm. nic to. starym informatycznym sposobem "zresetowalam" minisia. odzyskalam migacze, ale..... stracilam swiatła drogowe!!!! o mammmooo, na szczecie z garazu niedaleko do domu, bo tylko 25km, i na szczescie dzialaly dlugie, bo czarnym batmobilem bez swiatel po ciemku to kiepsko by bylo. z gory przepraszam tych ktorych po drodze musialam troche oslepic, ale wiecie -rozumiecie...
no i pytanie. czy ktos z was mial podobny problem? tym razem to na pewno nie wina wilgoci, bo od dwoch dni slonko i sucha droga byla. macie jakis pomysl jak to mozna samemu sprawdzic? czy lepiej minisia do elektryka podesłac? pomocy.........
Anka
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 02 gru 2007, 19:10
autor: se7ven
Sprawdź przełącznik na kierownicy. Jeżeli szwankuje to wymienić ( pasuje od Skody 105-120 elektryk sobie poradzi ). Ale przyczyna jest prawdopodobnie gdzie indziej - zużyta instalacja, zaśniedziałe końcówki i brak przekaźników na światła.
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 04 gru 2007, 02:30
autor: sidi
Potrzebuje położyć od nowa (od zera) instalacje
ma Ktoś jakiś pomysł
Lepiej użyć jakiejś istniejącej, czy lecieć według schematu.
Wiadomo że nie będę tego robił ja, ale może Ktoś przechodził przez taki temat!
Pozdrowienia! Dzięki za rady!!
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 04 gru 2007, 03:05
autor: flapjck1
najlepiej uzyc nowych kabli ( o odpowiednim przekroju a nie rodem z centralki TP ) , nowych wsuwek, nowej skrzynki na bezpieczniki ( na bezpieczniki plytkowe typu MINI, lub MIDI, moze byc uzywana wazne zeby styki nie byly zasniedziale-skorodowane)
dodatkowo zaloz przekazniki na swiatla - oddzielnie dlugie mijania halogeny ew. pompa paliwa jesli jest elektryczna, wiatrak wentylatora jesli masz
mozesz pociagnac ja jak w orginale, ale skrzynke z bezpiecznikami proponuje umiescic w kabinie
ja osobiscie teraz kable pociagnalbym po prawym fartuchu i bezposredniego z niego przechodzilbym do kabiny ( clean look ) wkurza mnie niemilosiernie platanina kabli na scianie grodziowej, nie dosc ze nieestetyczne to dodatkowo utrudnia jakiekolwiek prace w tamtym rejonie
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 04 gru 2007, 12:59
autor: sidi
i to mi sie podoba!
KONKRETNIE i na TEMAT, wielkie DZIĘKI!
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 04 gru 2007, 20:34
autor: se7ven
1,5 - 4,0 mm2 i po problemie.
Re: puk, puk, jest tu moze jakis elektrykkk?
: 04 gru 2007, 22:00
autor: Konrad K_2
po malym strachy porzarowym wyrwalem calą instalacje i robie mniej wiecej tak jak pisze flap