Witam,

z nowym sezonem planuje wymiane opon. Nie moge sobie pozwolic w tym roku na kupno szosowych i na tor wiec szukam dobrych szosowych, ktore i ooscigac sie dadza

No i jak juz sie domyslacie, moje pytanie brzmi - jakie?

Sprawdzalem polskie strony i zagraniczen z oponami i czesciami do mini i wydaje mi sie ze bajlepsze by byly:
- yokohamy A539
lub
- yokohamy A048 (drogie ale moze warto?)

jaka jest wasza opinia/doswiadczenie? moze warto wziac pod uwage inne marki ?

pozdrawiam!

Normalne opony na torze też dają radę i jak cię nie stać na semislicki dodatkowo to wybierz tą pierwszą opcję. Różnica pomiędzy A048 a 539 jest kolosalna jeżeli chodzi o przyczepność i zużycie opony - schodzi praktycznie w oczach. Jeszcze jeden minus A048 absolutnie nie nadaje się na kałuże, koleiny w deszczu i tzw. głęboką wodę. Poszukaj Yoko A008 i tu masz praktycznie kompromis pomiędzy pomiędzy 539 i 048. Ma te opony ale 10" i nie miałem jeszcze okazji pojeździć. Może coś Flapjack dopisze albo Pampas bo mają takie dość długo.

Dzieki Piotr! Rozejze siue za A008.

Macko - nie bede mial na to kassssssyyyyy ....chyba ze wiesz cos czego ja nie wiem

pzdr

Mam Yoko 008 i mogę tylko chwalić. Jak na prawie brak bieżnika to zadziwiająco trzymają na wodzie.