Hej

Czy ktos z was ma coopera 116km z automatem?

Jakie macie spalanie?
Jakie macie spalanie w manualu.

Interesuje mnie srednie spalanie w trybie miejskim na krótkich trasach.

Mnie troxhe dziwi - ja nie szaleje a mam spalanie 12-13 litrów

Nie wiem co bedzie jak bede jezdzil z notorycznym kickdownem, bo mi skrzynia do 6 ciagnie.


Czy mozna to jakos obnizyc
Pozdrawiam

W manualu w S-ce mam przy mieszanej i wcale niezbyt oszczędnej jeździe, w okolicach 10,3 (to średnia z ostatniego 1100 km- zarówno "krótką 60-kilometrową trasą" autostradą>200, jak w korkach przy klimatronicu), więc ujdzie.
Przy spokojnej jeździe "zgodnej z przepisami" można się spokojnie zmieścić w 9l/100km. Automat na papierze ma brać ponoć więcej.

Ja w zawirusowanym one (123 KM) w manualu na zimowych oponach w trasie około 8,5 po mieście na naprawdę krótkich odcinkach 11.

Na letnich kołach (205/45/17) spalanie wzrasta o litr.

Ja podobnie, w MINI ONE na chipie średnio 10L/100 po mieście - trasa 7-8L.

Pozdro!

MiniCooper 116, w miescie srednia mam 9.2-9.5. Zalezy od tego ile km ja zrobie, a ile moja lepsza polowa. Przed wymiana tlumika ktory juz sie rospadal mialem ok.5% wiecej. Pozatym ta moja polowa jezdzi spokojnie, ja sam ok.9.9 zawsze mialem - ale od czasu do czasu do 5krpm lubilem krecic, zona do 4 nigdy nie dochodzi.

A u mnie w eSce jak tankowałem 98 to spalanie mialem ok 11.5(ogolnie szybka jazda w miescie) a jak zaryzykowałem i zatankowałem 95 to spalanie spadlo o litr czyli 10.5.Styl jazdy bez zmian

Cooper 116 = 11 l w miescie, w trasie nie przekraczając 110 km/godz około 8 mi zzarł

alanos pisze:A u mnie w eSce jak tankowałem 98 to spalanie mialem ok 11.5(ogolnie szybka jazda w miescie) a jak zaryzykowałem i zatankowałem 95 to spalanie spadlo o litr czyli 10.5.Styl jazdy bez zmian

a nie odwrotnie?

u mnie miasto - 12-13, trasa 11 i więcej.

...ja też mam wrażenie, że na 98 troche mniej pali...

na 98 zawsze przejeżdzam o jakieś 30-50 km więcej niż na 95. Nie mówiąc o jakości paliwa czy poprawie osiągów po prostu nie opłaca mi się zalewać 95

Gotti pisze:

alanos pisze:A u mnie w eSce jak tankowałem 98 to spalanie mialem ok 11.5(ogolnie szybka jazda w miescie) a jak zaryzykowałem i zatankowałem 95 to spalanie spadlo o litr czyli 10.5.Styl jazdy bez zmian

a nie odwrotnie?

u mnie miasto - 12-13, trasa 11 i więcej.

No własnie nie.Wiem że to dziwne.Zatankowałem powtórbie 98 i zobaczymy.Może to było chwilowe

może nie jest związane to MINI, ale jak zatankowałem do Fiata GP 98 oktanów to spalanie mi wzrosło w mieści o 1litr na 100km, a mocy jakoś nie przybyło

P.S.
to było wtrącenie na temat zwiększonego spalania w porównaniu do 95

icemac pisze:może nie jest związane to MINI, ale jak zatankowałem do Fiata GP 98 oktanów to spalanie mi wzrosło w mieści o 1litr na 100km, a mocy jakoś nie przybyło

P.S.
to było wtrącenie na temat zwiększonego spalania w porównaniu do 95

zwiekszenie liczby oktanowej paliwa zmniejsza moc samochodu a nie zwieksza
zwiekszaja moc inne uszlachetniacze wystepujace czesto (ale nie zawsze) w drozszym gatunku paliwa
a zuzycie paliwa powinno sie zmniejszyc bo benzyna 98 ma lepsza charakterystyke spalania

--edited by icemac--
ale spalanie wzrosło, cóż począć wróciliśmy do 95

Witam
Tu macie link do artykułu na ten temat. http://www.auto-swiat.pl/poradnik/wydan ... ykul=17167 „zwiększenie liczby oktanowej paliwa zmniejsza moc samochodu a nie zwiększa” zależy jakiego silnika i w jakich warunkach, ale generalnie śmiałe twierdzenie.
Pozdrawiam
Wojtek

to sa tzw "opowiesci ludowe"