Strona 1 z 1

Docieranie silnika po generalce

: 09 kwie 2008, 09:07
autor: Saint
Jaki jest poprawny sposób docierania silnika po remoncie?

Jaki ma być sposób jazdy i przez ile kilometrów, co ile wymieniać olej na dotarciu. Czy lepiej zrobić sobie traske na pomorze czy zostawić silnik w ramie i tylko kontrolować go co jakiś czas?

Prosze o opinie raczej osoby które stosowały wytyczne kilka razy i było ok, niż historie zasłyszane czy przeczytane w internecie.

Dzięki.

Re: Docieranie silnika po generalce

: 09 kwie 2008, 09:39
autor: monsterk
Zacząłbym od takich pytań:
-jaki luz jest miedzy tłokami a cylindrem,
-jakie zrobione są zamki na pierścieniach,
-jak był szlifowany wał korbowy, czy wg. danych katalogowych czy pod panewki,
-jak spasowany jest wałek rozrządu,
-jak bardzo ostro jest honowana gładz cylindra
na te pytania powinien odpowiedzieć szlifierz który robił obróbkę i to on powinien ci powiedzieć jak powinien być traktowany silnik, chyba że robiłeś to w fabryce gdzie jest wielu ludzi i nie wiedzą jak to wszystko razem działa.Ja remontując silnik robie to w warsztacie jednoosobowym gdzie wszystko robi myśląca osoba, i po takiej obróbce to okres docierania to 1000 km spokojnej jazdy, tzn bez szaleństw typu czerwone pole.

Re: Docieranie silnika po generalce

: 09 kwie 2008, 09:57
autor: Saint
-Nie powiem Ci jeszcze jaki jest luz między tłokiem a cylindrem z prostego powodu: blok jeszcze nie poszedł do szlifu. Co do zamków, to wynika z pierwszego pytania.
-Wał miał pierwszy szlif wg danych katalogowych.
-Spasowania wałka też nie określe- nie mam dostępu do narzędzi mikrometrycznych a bloku jeszcze nie zawoziłem do szlifu, żeby od razu były pomierzone potrzebne elementy
-to samo tyczy się gładzi

Warsztat obróbki też jest jednoosobowy, obrabiał m.in bloki dla Soji.

Czyli rozumiem że spokojnie można powiedzieć, że zalewam go go dobrym mineralem na starcie, ustawiam zapłon, gaźnik i 1000 km jeździc do jakich obrotów? 3,5k? Zrozumiane jest żeby nie wchodzić na czerwone i nie pałowac co światła.

Re: Docieranie silnika po generalce

: 09 kwie 2008, 22:34
autor: makrojal
ze starych czasów jak jeszcze silniki się docierało pamiętam kilka zaleceń:
1. olej wymienić po dotarciu
2. docieranie na dystansie około 1000 km
3. nie jeździć ze stałą predkością na długich trasach
4. eksploatować silnik w granicach do 3500 obrotów( oczywiście możliwe krótkie wkręcanie wyżej)- generalnie w zakresie obrotów tzw. ekonomicznych
5. często oglądać wskaźnik temperatury i zawartość płynu chłodzącego- przegrzewanie zakazane

kto pamięta coś jeszcze? Monsterk?

Re: Docieranie silnika po generalce

: 10 kwie 2008, 09:39
autor: monsterk
Ja tam za starych czasów nie pamiętam :mrgreen:

Re: Docieranie silnika po generalce

: 10 kwie 2008, 16:57
autor: rogal
jak złożyłem swój silnik to pokręciłem się z 10 km po okolicy śledząc wzrokiem temperature a potem ciachnełem za raz 550 km na IMM do Podlesic i z powrotem i tak w weekend miałem wstępne docieranie zakończone :)
Teraz po 2 latach mam dopiero 4 tys km ale czuje jak Inno z tysiąca na tysiąc coraz lepiej się zbiera.

Re: Docieranie silnika po generalce

: 10 kwie 2008, 22:17
autor: Beny
Romek, z twoją nogą, to lepiej oddaj komuś auto z silnikiem po remoncie na te 1000 km :mrgreen: