Strona 1 z 3

Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 16:44
autor: Beny
Wczoraj wszedłem w posiadanie Austina 850 MK II (raczej MK I) z 1965 roku. Samochód stał 9 lat pod drzewem, jego stan jest agonalny, ma pogniatany dach, jest cały zgnity itd.
W najbliższym czasi zamierzam zrobić remanent tego co nadaje się do dalszych prac renowacyjnych a co nie ....
Pozostaje jeszcze kwestia wyprostowania spraw własnościowych, ale temat jest podobno do ugryzienia :)
Plan jest ambitny, żeby ten samochód pojawił się kiedyś znowu na drodze w stanie możłiwie najbardziej oryginalnym ...
poniżej kilka fotek

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 17:31
autor: Sadam
baaaaaaaaardzo fajny strupek :) raz jeszcze gratulacje i powodzenia ;)

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 17:41
autor: Wojtello
że stan agonalny to mało powiedziane:) wygląda raczej już na jakąś nekrofilię ;)
Ale swoją drogą jakbym był na twoim miejscu Beny, to też bym go kupił. Więc gratuluję znaleziska!!

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 17:57
autor: MARO
Ten miniak :mrgreen: to chyba Wisłą płyną i Beny go złowił :wink:

Gratuluje zdobyczy :mrgreen:

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 17:58
autor: Saint
Ja wiedziałem że tak będzie, hehe, to ten o którym mi ostatnio wspominałeś? Bo wynikało z tego że niebałdzo.

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 18:09
autor: icemac
czekamy na dalsze losy i postepy :)

owocnych prac

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 18:20
autor: Lofix
"gratuluje zacięcia" !

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 20:07
autor: bartek
O ile masz żone to jestem ciekaw co ona no to! :lol:
Tak czy inaczej to dobrze zrobiles!!!!!!!!
Trzymam kciuki

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 21:34
autor: Beny
bartek pisze:O ile masz żone to jestem ciekaw co ona no to! :lol:
Tak czy inaczej to dobrze zrobiles!!!!!!!!
Trzymam kciuki


żony nie mam ... w kontekście nowego nabytku to w sumie dobrze, heheh

właśnie jestem po pierwszej próbi sił z mini:

wyciągnąłem kilka warstw zgnitych dywaników, wat i patnetów wyciszających, na podłodze z przodu zamieszkuje spora rodzina flinstonów :)
fotel kierowcy okazał się całkiem fajnym kubełkiem "z epoki",
żeby ocenić możliwości uratowania budy, musi to zobaczyć, ktoś kto ma z blacharką mini do czynienia na codzień, moja ocena jest tak pół na pół ... generalnie mnóstwo pracy a projekt raczej na kilka lat ...

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 29 maja 2008, 21:53
autor: Gość
no proszę, proszę...............gartuluję nabytku i życzę powodzenia :wink:

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 30 maja 2008, 00:27
autor: czestermo
widziałem to mini i musze powiedzieć ze jak tylko będzie taka możliwość to ratować wszystko można, nie raz juz coś wstawało z umarłych
choć z tym mini bedzie cieżko;)
na tych fotkach wygląda lepiej heh

i wyglada fajnie mógłbym takiego trzymać w ogrodzie jakbym mial ogród

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 30 maja 2008, 08:58
autor: rogal
to MK1 z lampami od Nysy :)
Zmierz sobie tylnią szybę , jak masz 260 cm po obwodzie to MK1. No i MK2 były od 1967 roku :)

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 30 maja 2008, 09:17
autor: flapjck1
cofam swoje slowa :D

mk1 na bank tylko swiatelka z nysy/warszawy ( i to wszystkie :razz: )

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 30 maja 2008, 11:17
autor: Beny
flapjck1 pisze:cofam swoje slowa :D

mk1 na bank tylko swiatelka z nysy/warszawy ( i to wszystkie :razz: )


światełka pierwsze poszły na śmietnik bo mnie raziły ;)

Rogal - szybkę pomierzę
a co do wersji ... w papierach ma napisane austin 850 mk2 rok prod 1965 i wiem że to się trochę nie zgadza, w bagażniku znalazłem 3 lampy tylne od mk2 i choć są odrobinę popękane to nie wiem czemu wymienił ktoś na te od nysy ...

z wnętrza wyciągnąłem dwa pudełka różnych dobrych i zdezelowanych części :)

Re: Austin 850 MK I 1965 rok

: 30 maja 2008, 15:26
autor: servvo
No Beny - gratulacje! Jednak zapodałeś potworka :)