od pewnego czasu poszukuję felg 17" koloru białego do mojego miniaka, jednak cena ich jest dosyć wysoka. Co sądzicie o tym, żeby kupić zwykle alusy i pomalować je na biało? Z tego co się zdążyłam zorientować to białe jest trudniej dostać...

Byle nie wyszło "prawie jak oryginał"...

Ja mam biale felgi, lakierowane i jestem bardzo zadowolony, po dwoch sezonach sa tylko drobne ubytki lakieru z mojej winy ( gwaltowny, awaryjny zjazd na pobocze ). Poza tym nie widac zadnej roznicy (zdecydowalem sie na malowanie bo felga, ktora mam nie wystepuje fabrycznie w bialym kolorze).

Podstawa jest dobry lakiernik, moge przeslac namiar na zaklad w Warszawie.

ze spokojem można malować, znam kilka osób które tak zrobiły i sobie chwalą. Wygląda to estetycznie i nie ma problemów z trwałością...

A czym czyścicie? Bo przyznam, że też mam malowane i z czasem mi się brud z klocków zapieka i cieeżko to zmyć. Może to wina złego lakierowania?

shakermaker pisze:A czym czyścicie? Bo przyznam, że też mam malowane i z czasem mi się brud z klocków zapieka i cieeżko to zmyć. Może to wina złego lakierowania?

to wina klocków

im tańsze tym bardzie się ścierają, a co za tym idzie bardziej brudzą

mam tak u siebie w "klasyku" - następnym razem coś droższego kupię

mam malowane "alloysy" białą farbą proszkową - zero ubytków na rok jazdy, lakier trzyma się dobrze, brud schodzi (tam gdzie tarcze to trzeb się namęczyć, ale rezultaty dobre)

No moje też były proszkowo malowane. Ale brud z klocków w niektórych miejscach nie chce schodzić... Czym czyścisz te fele?

Ja probowalem roznych preparatow i najlepsze rezultaty daje zwykly cif czy inny wynalazek do mycia armatury lazienkowej.

Boże, a ja myślałem, że to tylko ja jestem takim dziwakiem i myje felgi Cifem Używałem różnych, ale Cif daje rade. Tylko zastanawiam się czy mi ten Cif opon nie wyżre? Pozdr.

dziękuję Wam wszystkim za podpowiedzi, przed nami sezon zimowy więc mam jeszcze troszkę czasu do namysłu, jeśli nie znajdę białych w dobrej cenie to zdecyduję się na kupno zwykłych aluminiowych i pomalowanie ich, a jaki jest koszt malowania? (lakierowania)

W 2006 roku placilem okolo 90 PLN od sztuki.

Ja dałem 300 za komplet.