Witam
Zabralem sie za wymiane sprzegla w moim mini - 1275cc 92 rok.
wyjechalem calym wozkiem z silnikiem bo ogolnie robie inne rzeczy.
Dobralem sie do sprzegla i mam wieli problem.
Nie moge wywalic starego, stak mocno siedzi i nie chc zejsc.
Wersja Verto. Uzywam specjanego sciagacza, ale jeden juz znalalem a drugi juz sie powiginal, a nadal nie drgnelo.

Ma ktos jakis pomysl? moze jakies sposoby na to?
Przecierz jakos musi sie to dac zdjac.

pozdrawiam.

Srube oczywiscie odkreciles ?

Pewnie ze odkrecilam.
Zdjolem tez ta podkladke z klinem.
Mam przed oczami docisk ktory siedzi na wale i nie chce zejsc :/

a jaki ściągacz masz ? ze śrubami czy hakami ?

Ze srubami

rAku* pisze:Ze srubami

To lepiej dla Ciebie

Może odkręć tarcze i ją ściągnij oddzielnie...

Ja używam przerobionego ściągacza do bębnów i rury 2 m a jako imadła podnośnik najazdowy. I to nie zawsze schodzi łatwo. Kiedyś 4 dni walczyłem. Wyjscia awaryjnego nie ma. Trzeba kombinowac.

Jesli i tak będzie wymiana panewek i pierscieni dystansowych lub w ostatecznosci, pomagał
dędowy kołek włożony od str. rozrusznika i duży młot.Niekiedy pomagał też palnik.

Witam, przymierzam się do zrobienia ściągacza. Pytanko czy na środek wystarczy śruba M24 drobnozwojowa? Jaki gwint i rozmiar mają te trzy szpilki ?

szpilki to nie wiem ,ale środkową to musisz mieć super twardą ...( 10,9 )i nakrętkę/gwint też . i pomyśl o solidnym podgrzaniu przed wszystkim.

Dzięki Gibki czy ktoś o wspomnianych szpilkach podpowie ?

Stosuję szpilki długie z głowicy. Ale ja mam tylko silniki z gwintem calowym

512 604 447 Dzwoń,może coś doradze

Mam dorobiony taki ściągacz. Jak chcesz coś wiedzieć to pisz, ewentualnie mogę Ci go podesłać na wzór.

Witam, chętnie dołączyłbym się do tej prośby