witam, czy jakos normalnie da sie dostac do zbiornika plynu spryskiwaczowego? patrzac pod maske wydaje mi sie, ze aby go dotknac to trzeba sciagac ten fragment karoserii z wlotem i kierunkowskazem..

czy moglby ktos odpowiedziec na moje pytanie?
takze te zawarte w tym poscie http://www.mini.org.pl/forum/viewtopic. ... 4&start=15

Witam,

dawid pisze:czy jakos normalnie da sie dostac do zbiornika plynu spryskiwaczowego?

Ja osobiście nie do końca rozumiem pytanie - czy chodzi Ci o to jak dolać płynu czy jak go wymontować? Bo żeby dolać płynu to ja po prostu otwieram maskę, otwieram zbiorniczek, dolewam płyn, zamykam zbiorniczek, zamykam maskę i finito

Pozdrawiam,
Marek.

Trzeba będzie zdjąć ten panel imo, tylko nie wiem po co chcesz to zrobić? Spryski nie działają? Chcesz pompę wymienić?

odkrecilem dwie widoczne srubki pod maska, jednak pomimo ich nieobecnosci panel ani drgnie. nie wiem gdzie dalej cos dkrecic itd aby go zdjac.
potrzebuje sie tam dostac, poniewaz, kiedy uzywam spryskiwacza to mam wyciek plynu ze zbiornika (leci ciurkiem pod spodem) wiec albo jakis wezyk odpial sie albo pękł albo co myśle, że jest bardziej prawdopodobne - zbiornik jest pęknięty

Aby dostać się do zbiornika spryskiwacza trzeba ściągnąć koło a potem plastikowe nadkole wtedy zobaczysz zbiorniczek z przewodami do spryskiwaczy i silniczek z wiązką przewodów zasilających. Aby go wymontować trzeba jeszcze odkręcić plastikowy element łączący blaszany błotnik z blachą podszybia i wyciągnąć z błotnika osłonkę z kierunkowskazem.
Zbiorniczek jest przykręcony na trzech śrubach, dwie pod nadkolem, trzecia za osłonką kierunkowskazu.

Przećwiczyłem to na weekendzie ponieważ przywaliła jedna babeczka maluchem żonie w miniaka akurat w to miejsce

wolodia dzieki za pomoc, dopiero dzis zauwazylem Twoja odpowiedz.
generalnie wydaje sie to byc wykonywalne samemu, jednak chyba troche zabawy jest z wykreceniem nadkola, czy moze tak mi sie tylko wydaje?