Mini ,1994, po odpaleniu gasnie. Przeszedl kapitalny remont, byl bezawaryjny, az do tej pory. pojezdzilam nim prawie rok. Majster proponuje wymiane gaznika, ale nie jest pewny, a ja nie chce niepotrzebnie wydawac pieniedzy. co robic??

jola pisze:. co robic??

zmienić majstra?

bardzo dobra sugestia

Możliwe że gaźnik przypchany. Lub co prawdopodobniejsze od nowości filtr paliwa nie zmieniany. Jest na tylnim wózku pod zbiornikiem paliwa.

94 r to już miniak pewnie z katalizatorem Miałem coś podobnego ostatnio w astrze-odpalała i po chwili gasła -uszkodzony był katalizator-po odkręceniu kolektora wydechowego zaczęła pracować normalnie

Po remoncie Majster źle poskładał.

Warto by zacząć od podstaw, filtry oraz czyszczenie gaźnika, może jest też jakiś problem z prądem?

uwielbiam takich majtrów którzy każdy problem rozwiązują przez naprawę poprzez wymianę na nowe całych podzespołów...

jedno pytanie,
jeździł rok i przeszedł teraz remont czy jeździ już rok po remoncie?
No i jakie czynności serwisowe były wykonane przez ten czas.

to w '94 były gaźniki jeszcze montowane

moze czegoś nie doczytałem

P.S.
jeśli tam jest gaźnik, to się go reguluje

gaźniki to były zawsze w zależności o stopnia zelektronikowania