Witam opowiem wam pewną historie.
Otóż tak zamówiłem Mini JCW i na auto miałem czekać 2mies więc poczekałem ale tak auto przyszło bez xenonów a miały być. Na karte pojazdu czekałem datkowy 1 mies+czekanie aż przyjdą xenony.
Gdy lampeczki przyszły nie mieli na stanie człowieka od komputra pokładowego więc kolejne pare dni zleciało.
W końcu odebrałem auto które do końca znowu nie było sprawne migacze nie działały poprawnie za każdym skretem trzebało je spowrotem stuknąć i spryskiwacze do lamp również nie działały, obiecano mi komplet zimowy opon który miałem dostac na początku listopada.
Oddałem auto do salonu które stało tam na zmiane opon ok 1tydzień ale na marne ten czas zleciał auto odebrałem bez opon zimowych, powiedzano mi że mam przyjechać za 2tygodnie wtedy naprawią spryskiwacze migacze i założą opony.
Więc oddałem auto czekałem półtora tygodnia nareszcze naprawili prawie wszystko dzisiaj sie okazało że szyby sie nie dosuwają przy zamykaniu auta.


Mógł bym jeszcze napisać z 2 strony o człowieku który zajmuje sie sprzedażą mini w salonie. Jest bardzo nie słowny...

Ogólnie płaci sie bardzo ciężkie pieniądze i obsługa w salonie powinna być na najwyższym poziomie oraz dbać o klientów tak jest do puki nie nastapi czas odebrania Mini...

pocieszyles mnie

robie w innej firmie moto i u nas takich jazd nie ma

Również zamówiłem kabel do Ipoda który miał przyjść rzekomo w piątek a dzisiaj mamy wtorek

Dzwoniłem w sprawie tej szyby nie domykającej sie o godzinie 14.00 odpowiedzieli mi że odzwonią za 10 minut mamy 22.04 i żadnego telefonu jak dotąd nie było.
Koleżanka ma też Mini i ma podobne problemy

Ja na jakość obsługi/terminowość nie mogę narzekać na szczęście.
Jedyny minus - rzeczywiście nie oddzwaniają - pełna olewka z ich strony
Co do przejść - współczuję, tyle mogę powiedzieć.

pzdr, pdd

Psoran pisze:Również zamówiłem kabel do Ipoda który miał przyjść rzekomo w piątek a dzisiaj mamy wtorek

Dzwoniłem w sprawie tej szyby nie domykającej sie o godzinie 14.00 odpowiedzieli mi że odzwonią za 10 minut mamy 22.04 i żadnego telefonu jak dotąd nie było.
Koleżanka ma też Mini i ma podobne problemy

a temu to akurat sie nie dziwie

myslis ze oni nie maja co robic tylko wydzwaniac co chwila do petentow?

Narazie rozmowa z prezesem salonu coś dała...

I to jest obsulga klienta w polsce, ale wieksoscz polakow to pozwala... bo co, co moge zrobic? A potem leca do stanow i zdzwienie z wszytko tak piekne... bo kazdy amerykanin pisze skargi, sadzi, i robi ogromna awanture kiedy cos nie gra.

Czy przesz nic nie zrobi to ja juz bym szukal odskowowanie.

I ktory to salon?

Również mam problem z salonem.. Moje JCW stoi już 3 tygodnie, bo nie mają.. uwaga.. akumulatora! Paranoja.. Więcej napiszę, jak się zakończy sprawa, bo to nie jedyny mankament owej placówki..

P.S Witam wszytskich Forumowiczów