Strona 1 z 1
Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 17:26
autor: Orzemek
Nie wiem czy komukolwiek zdarzyło się coś takiego co mnie dziś rano.
Mianowicie idąc odśnieżyć samochód około 7, znalazłem za wycieraczką płytę CD wraz z adresem mailowym (który de facto nie istnieje).
Na płycie nagrane było jedno zdjęcie, zrobione pół roku temu.
Dziwne to, bo dzień wcześniej późnym wieczorem wyszedłem z psem i nic takiego przy samochodzie na pewno nie było.
Zatem czy to może ktoś z forum robi mi tragikomiczne żarty czy to po prostu taki zbieg okoliczności?
Przyznać się proszę, bo zaczynam powoli myśleć, że ktoś mnie śledzi. Zna samochód a teraz wie gdzie mieszkam
A zdjęcie było takie:
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 18:13
autor: rambo_3m
Orzemek pisze:Przyznać się proszę, bo zaczynam powoli myśleć, że ktoś mnie śledzi. Zna samochód a teraz wie gdzie mieszkam
A zdjęcie było takie:
Chyba powinieneś zacząć się bać
A tak na serio - TO NIE JA.
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 21:12
autor: Mayon
może po prostu ktoś chciał Ci pokazać że nie miałeś lewego STOPU
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 21:19
autor: Orzemek
Mayonu, aleś Ty szczegółowy, lewy STOP zawsze był, to tylko światłocień tak się rzucił na lampę
Czy to fan, fanka, gang czy CBA jeszcze nie wiem i podejrzewam, że się nie dowiem.
Dlatego myślałem, że to ktoś "od nas".
Poprawka: wtedy nie miałem stopy na hamulcu, bo mam zamontowany trzeci STOP. ale światło wtedy rzeczywiście nie działało.
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 22:41
autor: humin
Orzemek niezła mistyfikacja...... myślę że to niezły wstęp do powieści z mini w tle
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 23:06
autor: Konrad K_2
ktoś sobie zadał troche trudu ... fakt niepokojące
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 19 lut 2009, 23:32
autor: Gibki Staruszek
Coś musisz mieć na sumieniu ,że masz taką ... sraczkę ...
ps. A to pewnie 14-sto letnia fanka ...
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 20 lut 2009, 06:46
autor: Orzemek
Pamiętaj, że każdy ma coś na sumieniu
więc może po mnie przyjdzie Twoja kolej
Huminu, może powieść powinna zaczynać się tak: pewnego pieprzonego tygodnia, gdy w ciągu paru dni odśnieżałem samochód 17 razy, tak mocno go odśnieżyłem, że znalazłem płytę... i nie była to płyta chodnikowa.
Co tam, teraz ktoś może mnie ścigać, wrócę się przez morze i będzie spokój.
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 20 lut 2009, 10:04
autor: bartek
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 20 lut 2009, 11:30
autor: Wujek_sknerus
z innej beczki - masz założone dystanse?
Re: Tajemnica zza wycieraczki.
: 22 lut 2009, 23:05
autor: kwiatekptl
Tobi wsadzili plytke za wycieraczke, a mnie jak bylem w gorach wczoraj ktos przyczepil pilke na gumce do mocowania halogenow