Nie wiem, czy chcielibyscie tego i czy by sie przyjeło, ale pomysł zaczerpniety jest z innego forum i wydaje się fajny... ludzie w tym watku, mają okazję się pochwalić i napisać pełni dumy, co dzisiaj zrobili dla swojego mini..

Więc jeśli dziś wymyłeś swoje mini.. napisz o tym... jesli wymieniłeś mu olej, dopompowałeś koła, aby przestał sciagac... napisz....a może zrobiles przeglad zawieszenia i silnika... śmiało... pisz!

Co prawda nie mam aktualnie mini, więc nie zacznę sie chwalić, ale jako,ze zagladam tu bardzo często pozwolę sobie na taką propozycje..

Zaczynam wymieniać tylko z dzisiejszego dnia:
- przykręciłem tablice rejestracyjne. Już wiem, że zrobię to jeszcze raz. Gruszki z przodu są strasznie sklepane i tablica wisiała za nisko. Połamałem ramkę podjeżdżając do krawężnika.
- pojechałem do mechanika na przegląd zawieszenia. Tragedia. Cały przód do roboty. Luzy takie, że strach pomyśleć. Mechanik złapał się za głowę i odradził dalszej jazdy. W najbliższy weekend wstawiam do warsztatu.
- zmieniłem nakrętki w kołach na piękne chromowane. Przy okazji zerwałem jedną szpilkę podczas odkręcania starej nakrętki
- zmieniłem świece zapłonowe, kopułkę i palec. Subiektywne wrażenie- lepiej jeździ.
- naprawiłem klamkę bagażnika.
- zatankowałem za 50 zł.
- przewiozłem moje dzieciaki. Radość chłopaków nie do opisania. Duma ich rozpierała jak startowaliśmy z parkingu.
- przez cały dzień podziwiałem piękną linię nadwozia mojego Mini. Żona robi się zazdrosna.

poukładałem na regale moje głowice ... dalej nie wiem którą zamontować

Zrób wyliczankę

Tydzień temu:
- umyłem szyby i lampy
- zamontowałem upragnione lusterka Union Jack
- wymieniłem ramki pod tablicę na Bawarie Motors
- wymieniłem wloty na podszybiu na nowe, bezgąbkowe

Dzisiejsze prace przy garażu:
- umyłem szyby i lampy
- dolałem płynu do spryskiwaczy
- przetarłem uszczelki płynem
- po powrocie oczyściłem zderzak ze śniegu

Nie ma co ukrywać... przez chwile też go podziwiałem

Mini I. Odciąłem nadkola i pas przedni, zdemontowałem drzwi i szybę przednią, wyciągnąłem zbiornik paliwa - jutro wybebeszę wnętrze i resztę okien.

Mini II. Odpaliłem i pozwoliłem mu popracować przez 30 min. na biegu jałowym

Mini III. Wsadziłem do garażu, zdemontowałem zbiornik paliwa, obudowę filtra powietrza i brakło ma zapału na więcej.

Ot tyle na dzisiaj. Może jutro też coś zrobię

jest sobota więc dałem mu odpocząć

w zeszły czwartek go odwiedziłem, stoi w garażu 65 km od krakowa ... zabrałem akumulator z domu i zaniosłem do garażu, po wmontowaniu do auta spróbowałem go odpalić po prawie 3 miesiącach ... aku zdechł, zabrałem aku ze sobą do krakowa żeby podładować, teraz podładowany aku czeka na wycieczkę do miniaka ... zapewne w następny weekend dopiero ...

...aaa jak byłem w garażu zobaczyć po 3 miesiącach moje mini to pogłaskałem go po dachu

pojechałem 180 km do gdańska po regulatory zawiasu tył i kupiłem ściągacz do łożysk



aaa i dostałem wycene wycięcia nowej deski

a ja pojeździłem mini jak co dzień

2 dni temu umyłem z 2 miesięcznego syfu

+ bylem pol godziny temu na myjni recznej bezdotykowej, zainwestowalem w jego czystosc 4 zl
+ przeczyscilem koncowke tylnej wycieraczki przez co juz nie jezdze z brudna tylna szyba : )

ja nie wiem jak to myjesz?? zwłaszcza jeszcze MINI
ja swojego to minimum na bez dotykówce 10zl

Dobry temat Ale powinien byc gdzies indziej a nie w >>Hyde Park>> wg mnie Zazdroszczę Wam tej każdej drobnej codziennej rzeczy robionej przy miniaku... ale mimo tysiąctrzystukilometrowej rozłąki nie zapominam o nim kupiłem mu wczoraj na pocieszenie parę świecidełek ,a 2 tygodnie temu nowe nadkola

okleiłem dzisiaj

czestermo pisze:ja nie wiem jak to myjesz?? zwłaszcza jeszcze MINI
ja swojego to minimum na bez dotykówce 10zl

na BP, 2 zeta program "1" + 2 zeta program "4", czasem dorzucam 1 zl, jak byl dosc brudny, aby lepiej splukac..
dodam od siebie, ze oplaca sie bardziej na ORLEN, niedawno mylem na nowym orlenie na ruczaju, te same programy tylko 1zl = 60 sekund (na BP 1 zl=45 sekund)

zaznaczam, ze myje dokladnie i auto jest tak samo czyste jak bym myl wolniej, moge udowodnic hehe ale tez nie macham jak pomylony, kiedys stalem na stacji 20 minut i widzialem jak taxowkarze aka "zlotowy" myja i wyciagnalem z tego oszczedne wnioski

Wczoraj spawałem nową ramę...potem po pracy, do wieczora myślałem o nim jakieś 30razy ...