LIST OTWARTY DO ZARZ?DU MKP
: 13 maja 2005, 12:02
Jako długo letni członek MKP i uczstnik wszysktich międzynarodowych zlotów MINI w Polsce (od 2002r. w Morsku) pragnę zapytać Zarząd MKP kto ponosi odpowiedzialność za niudolnie zorganizowany zlot w Podlesicach. ?e nieudolnie , świadczą o tym głosy członków klubu oraz osób niezrzeszonych , którzy byli na zlocie. W Podlesicach pojawiło sie b. dużo nowych "twarzy" .Wszyscy przyjechali , żeby zobaczyć i poznać środowisko ludzi "zakręconych" MINI-akami . Co widzieli opisali w temacie -zlot na żywo. Czy tak miało to wyglądać?Gdzie się podziały nasze wspólne zapisy w statucie o pozyskiwaniu NOWYCH CZ?ONKÓW do MKP.?
Uważam , że najwyższy czas zamknąć temat -zlot na żywo - , a głos niech zabierze Zarząd MKP .
Ja Andrzej Szymański szeregowy członek MKP przepraszam wszystkich nowch ,niezrzeszonych wielbicieli MINI za to , że są rozczarowani i zdegustowani po spotkaniu w Podlesicach. Byłem również na zlocie ,przyjechałem w piątek o 22.00 ale bez MINI ( sprawy osobiste) odjechałem o godz. 12.35 w sobotę (sprawy osobiste). Co widziałem i jak to odebrałem opisane zostało przez innych w "na żywo". To była PIERWSZA i jestem przekonany OSTATNIA wpadka NASZEGO KLUBU przy organizacji zlotu. Teraz może być już tylko lepiej.UWIERZCIE!!!!!!!!!!! Przed nami IMM 2006
Pozdrawiam.[/b]
Uważam , że najwyższy czas zamknąć temat -zlot na żywo - , a głos niech zabierze Zarząd MKP .
Ja Andrzej Szymański szeregowy członek MKP przepraszam wszystkich nowch ,niezrzeszonych wielbicieli MINI za to , że są rozczarowani i zdegustowani po spotkaniu w Podlesicach. Byłem również na zlocie ,przyjechałem w piątek o 22.00 ale bez MINI ( sprawy osobiste) odjechałem o godz. 12.35 w sobotę (sprawy osobiste). Co widziałem i jak to odebrałem opisane zostało przez innych w "na żywo". To była PIERWSZA i jestem przekonany OSTATNIA wpadka NASZEGO KLUBU przy organizacji zlotu. Teraz może być już tylko lepiej.UWIERZCIE!!!!!!!!!!! Przed nami IMM 2006
Pozdrawiam.[/b]