dzień dobry, proszę o informacje, czy otwierany dach w moim mini jest oryginalny? takie auto kupiłem kilka lat temu i zastanawiam się czy były wersje ze szklanymi dachami czy też jest to inicjatywa poprzedniej właścicielki? mini jest z 91 roku i wcześniej było użytkowane w Niemczech. Ukłony. Zbyszek

chciałem załączyć zdjęcie tego dachu możeteraz się uda..

Na pewno nie było szklanych dachów. Jedynie co było oryginalnie to elektrycznie otwierany roll-dach z gumowanego płótna.

Dziękuję za informację,
Zb

Mi on wygląda na Britax'a... może jednak był fabryczny

pewnie bedzie albo webasto albo ebespracher :

orginalny niemiecki szyber hehehe

To Wzgórza Krzesławickie?

Mój też jest z 91' i też ma szklany dach i też jest z Niemiec xD
I miał robione jakieś przeróbki przez niemca robione w 95'.

rambo_3m pisze:Na pewno nie było szklanych dachów. Jedynie co było oryginalnie to elektrycznie otwierany roll-dach z gumowanego płótna.

samych roll-dachów są ze dwa rozmiary i ja mam manual a nie elktryczny-no chyba ze nie zrozumialem ukrytego sensu twego posta...

Dziękuję za informacje, chociaż do końca nie wiem - ten dach oryginalny czy też nie? Mam to Mini od ponad 3 lat, kupiłem w berlinie - ten dach jest niemiecki (napisy pamiętam po in Deutsch), a auto też kupione i używane w niemczech w 1991r. przez jedną tylko właścicielkę. Zrobię więcej zdjęć za tydzień, to będzie łatwiej zweryfikować. Ja mam niewielką wiedzę, a chciałbym wiedzieć czy ten dach to dodatek czy też zamontowany fabrycznie. Proszę o więcej informacji, na temat tego egzemplarza; 1991 rok produkcji, wersja Myfair, oczywiście 1.0. Gdzie było wyprodukowane np., itp. A do kolegi, który pytał o miejsce, moje mini mieszka w garażu przy Pilotów.
pzdr,
Zb

w UK duzo miniaków z szybardachami-zaklejonymi na stałe bo ciekną

bo angole to druciarze i nie chca wydac kilku gbp na nowa uszczelke

ja mam z 86 też z Niemiec i też ze szklanym dachem, aktualnie zasilikonowanym na stałe (ale anglikiem nie jestem

drszajba pisze: (ale anglikiem nie jestem

lepiej sprawdź swoje drzewo genealogiczne

flapjck1 pisze:bo angole to druciarze i

moze czasami... ale w przypadku Mini maja duzo świetnych artefaktów-mnóstwo mini robionych jest na wysokim budzecie, co w PL warunkach jest rzadkością