Strona 1 z 2
Help!! akumulator...
: 02 kwie 2009, 00:48
autor: adamantan66
czytalem inne posty ale nie znalazlem takiego przypadku przed zima bylo wszystko ok stal cala zime teraz jest jakis problem ostatnio... laduje prostownikiem niby jest naladowany na prostowniku ledwo kreci i strzela cos jakby przebicie bylo albo masa nie byla podpieta ale ona jest dobrze przykrecona... co mam jeszcze sprawdzic zeby dojsc co to jest i nie kupowac odrazu akumulatora nowego?
Re: Help!! akumulator...
: 02 kwie 2009, 07:43
autor: icemac
masę pomierz miernikiem, to jest najbardziej wiarygodne
jak kiedyś pisałem - miałem podobnie, lecz u mnie masa była niedokręcona
Re: Help!! akumulator...
: 02 kwie 2009, 08:23
autor: Wojtello
jeszcze jest mozliwosc ze Ci całkiem aku padł. Ja tak miałem tej zimy, że już odmówił posłuszeństwa i musiałem zakupić nowy.
Re: Help!! akumulator...
: 02 kwie 2009, 10:24
autor: gadzio
Najlepiej, jeżeli wiesz że miniak będzie dłuzej stał nieuzywany, odpiąc akumulator
U mnie sie sprawdza-jak na razie bez problemu działa po dłuższych przerwach
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 11:20
autor: adamantan66
akumulator jest ok ... jak chce odpalic to pod maska tak tyka szybko jakby ktos z karabinu strzelal mysle ze cos z elektryka nie styka... co to moze tykac moze jakis bezpiecznik czy cos?
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 12:22
autor: flapjck1
to znaczy ze akumulator nie jest raczej ok
no chyba ze masz masy tak marne
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 12:40
autor: adamantan66
akumulator mysle ze jest ok bo klakson trabi swiatla swieca kontrolki sie mocno pala ostatnio krecil jeszcze marnie teraz tylko tak strzela i nie zakreci nawet rozrusznikiem ... przy cewce styki przetarlem i nic ... co to moze byc jeszcze innego?
albo co mam sprawdzic?
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 12:59
autor: flapjck1
wez naladuj te aku i potem pisz ze jest ok
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 13:06
autor: adamantan66
cala noc sie ladowal... wykluczmy akumulator.... co innego moglo sie stac?
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 13:07
autor: adamantan66
co zrobic zeby masy poprawic? bo przetarlem papierem sciernym te laczenie i mysle ze tam nic nie przeszkadza
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 13:11
autor: adamantan66
jakby akumulator byl slaby to by wolniej tykalo a tyka szybko wiec ma prad tylko moze cos z przodu na kablach przebija ?
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 13:23
autor: flapjck1
wyczysc przewody ( glownie pradowy ) na rozruszniku
jest jeszcze opcja taka ze stal tak dlugo ze trzpien automatu zasyfial i bendix nie ma sily go wypchnac
Re: Help!! akumulator...
: 04 kwie 2009, 16:07
autor: se7ven
adamantan66 pisze:jakby akumulator byl slaby to by wolniej tykalo a tyka szybko wiec ma prad tylko moze cos z przodu na kablach przebija ?
Podłącz kable rozruchowe z drugiego pracującego auta i będziesz znał przyczynę.
Re: Help!! akumulator...
: 05 kwie 2009, 11:40
autor: Maciej
Cześć miałem podobną sytuacje, aku niby OK a tu dźwięk jak z kałacha.
Sprawdź jak się trzyma kabel co jest do alternatora podłączony z jego lewej strony. U mnie trzymał się na ostatniej nitce i generalnie jak się go dotknęło to się rozleciał. Przez to były duże straty i dla tego też nie chciał odpalić.
A jeszcze były lekkie straty na masie, więc teraz jest nowa pociągnięta do grila, jak by cię to interesowało to napisz zrobię Ci zdjęcie.
Pozdro,
Maciek.
Re: Help!! akumulator...
: 05 kwie 2009, 17:29
autor: Saint
Maciej pisze:A jeszcze były lekkie straty na masie, więc teraz jest nowa pociągnięta do grila, jak by cię to interesowało to napisz zrobię Ci zdjęcie.
Pozdro,
Maciek.
Dawaj foto, to interesujące