Witam.

Potrzebuje kolejny raz waszej opinii.
Mam szparę miedzy wózkiem a przednią rama i się zastanawiam czy to jest normalne, czy o czymś zapomniałem. Szpara jest tylko po jednej stronie, po drugiej jest praktycznie niewidoczna. W ogóle to czy wózek przedni ma jakies porządne zaczepienie z przodu? bo z tego co widzę to są tam takie "haki" wkręcone i to wszystko. Żadnych podkładek które by dawały opór (ściągały wózek do ramy) przy wkręcaniu.

Każda opinia dla mnie na wagę złota

w tym miejscu stosowane są czasem takie podkładki w kształcie mniej więcej litery U, żeby szpary nie było

ja tam mam jakosto ze sie ściaga z rama ale mam problem natury takiej że przy małych głebokich dziukrch mi tam strzela co chwile

matriw pisze:ja tam mam jakosto ze sie ściaga z rama ale mam problem natury takiej że przy małych głebokich dziukrch mi tam strzela co chwile

pisz wolniej bo nie wiem o czym ty do nas rozmawiasz ...

tam sie nic nie sciaga!!!

jesli jest szpara to trzeba ja wypelnic plytkami w ksztalcie litery U
skrecanie tego na opor powoduje urywanie lezek naprezenia na trojkacie powstawanie pekniec i wypaczen blachy

a wogole to ten punkt mocowania wozka nie jest "nosny"
wozek trzyma nadwozie tylko w gornych i tylnych mocowaniach

tak jak napisał flap - nie ściągaj nic na siłę

polecam lekturę http://www.markfive.republika.pl/ - dział Modyfikacje i temat "Mocowanie przedniego wózka zawieszenia do nadwozia"

dzięęęękuje panom bardzo seerdecznie )
niech bozia w browarach wynagrodzi.