Strona 1 z 1
pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 22:22
autor: bangi
hej
zauwazylem dzisiaj 2 pekniecia na lewym kelichu
jeden zaczyna sie od srodka a drugi jest gdzies z boku
czym to moze byc spowodowane?
Re: pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 22:38
autor: flapjck1
powypadkowa przeszloscia auta albo zbyt betonowym zawiasem
Re: pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 22:48
autor: bangi
to jednak ten wypadek raczej :/
kos wie jak to mozna naprawiac??
Re: pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 22:55
autor: flapjck1
wymienic cala podluznice, tylko i wylacznie
Re: pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 23:15
autor: bangi
wiesz moze w jaki sposob to naprawic i jakie koszta?
Re: pekniecia na kielich
: 17 lip 2009, 23:21
autor: flapjck1
mysle ze koszty dobrze zrobionej roboty to jakies 5 tys ( w zaleznosci od tego ile podluznica kosztuje )
to jest taka sama robota jakbys naprawial auto dzwonione w ktorys tam rog
generalnie: nic nie rob, sprzedaj sztuke i poszukaj takiej ktora nie miala jakichs przygod
Re: pekniecia na kielich
: 18 lip 2009, 02:14
autor: speedfight
pewnie pęknięta szpachel a nie podłużnica. Bo raczej mało realne żeby podłużnica sama w sobie pękła. Poprostu auto miało wstawianą podłużnice po jakimś dzwonie i miejsca odcięcia starej i przyspawania nowej zostały zaszpachlowane.
Spróbuj samemu zeskrobać....zeszlifować te pęknięcia...a jeśli zajdzie potrzeba to kup małą szpachluweczke zaszpachluj pozniej przetrzyj papierem ściernym dobierz kilka gram lakieru (bazy) i zamaluj:)
Najprostszy sposób i chyba minimalnie kosztowny jaki może być i co najważniejsze można to zrobić sobie samemu.
P.S Ja miałem coś podobnego w poprzednim moim aucie 406 Coupe - wyszło mi to całkiem dobrze.
Powodzenia
Re: pekniecia na kielich
: 18 lip 2009, 10:52
autor: flapjck1
ale tu nie chodzi o to zeby odczynial czary tylko zeby sie czul w tym aucie bezpiecznie
imho jesli peka podluznica, niewazne w ktorym miejscu, jest zle, nawet bardzo zle, takie rzeczy maja prawo miec miejsce w 20to letnim starym zardzewialym escorcie czy omedze ale nie w kilkuletnim aucie
Re: pekniecia na kielich
: 18 lip 2009, 20:02
autor: bangi
bylem u mechanika i poniżej rozwiązanie
podniesienie auta i zestawienie od spodu, następnie zespawania pęknięć i zamontowanie rozporki kielichów
powinienem się wyrobić w tysiaku :/