Strona 1 z 1
rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 12:37
autor: DAREK100
moje maleństwo ustanowiło chyba rekord świata w zużyciu oleju.
w trakcie ostatniej przejażdżki miniak spalił/zgubił na dystansie 400 km 1,2 litra oleju
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 12:41
autor: Konrad K_2
znaczy ze dobrze smarowany
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 12:50
autor: Bochen
mixol?
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 13:26
autor: LUPER
Sądze że niestety nie pobiłeś, Saint w tym jest rekordzistą a raczej jego mini
Wartości nie pisze bo nie chce skłamać ale twój wynik przy jego nie bardzo ma racje bytu
Pozdrawiam Luper
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 16:11
autor: Sadam
to było koło 1l na 200km jak dobrze pamiętam
a może więcej?
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 17:43
autor: Bankowy
Mi za to przydarzyło się, wiele lat temu, osiągnąć wynik 1l/100km.
W budzącym oczywiście szacunek, polskim produkcie samochodopodobnym, 1-osobowym, 2-cylindrowym, 6-krotnie przepłaconym
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 28 sie 2009, 19:12
autor: Saint
DAREK100 pisze:moje maleństwo ustanowiło chyba rekord świata w zużyciu oleju.
w trakcie ostatniej przejażdżki miniak spalił/zgubił na dystansie 400 km 1,2 litra oleju
Ponawiercaj skrzynie biegów, to może się zbliżysz do mojego wyniku
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 31 sie 2009, 23:26
autor: monsterk
to mojego nie przebijecie
cztery litry oleju na sześćdziesi kilometrów, wstyd mi było jechać bo każde dotkniecie gazu powodowało zasłonę dymną za miniakiem
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 03 wrz 2009, 19:32
autor: Saint
Zapomniałeś na którymś garku założyć pierścionków?
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 03 wrz 2009, 20:18
autor: Mayon
wiem co czułeś Michał u mnie było podobnie jak jechałem do warszawy, ale wbrew pozorom nie spalił duzo bo tylko 600 ml na 900 km
Re: rekord świata w zużyciu oleju
: 03 wrz 2009, 20:40
autor: Bankowy
monsterk pisze:to mojego nie przebijecie
cztery litry oleju na sześćdziesi kilometrów, wstyd mi było jechać bo każde dotkniecie gazu powodowało zasłonę dymną za miniakiem
To zamiast etyliny olej mu do baku zapodałeś?